Koniec przygody w WPP
18 sierpnia 2021; 19:45 - administrator Komentarzy: 0Kończymy przygodę w Wojewódzkim Pucharze Polski.
MKS Huragan Morąg przegrywa po dogrywce w wyjazdowym meczu z ITS Jeziorak Iława 4:3(0:2)
Bramki dla Jezioraka strzelali Galas w 82', Wacławski w 89', Sagan w 90' oraz w dogrywce w 105 min Czarnota. Dla Huraganu bramki strzelili Wasiak w 14', Dec w 64' oraz Matracki w 90'
A tak opisuje całe spotkanie trener MKS Huragan Morąg Andrzej Malesa:
.......Mecz w Iławie rozpoczęliśmy bardzo dobrze bo w 14 minucie Adrian Wasiak daje nam prowadzenie po strzale z dystansu. Późniejsza faza meczu to dobra gra defensywna obydwu drużyn, które umiejętnie neutralizowały przeciwnika przed swoim polem karnym .W 64 minucie po składnej akcji strzałem głową podwyższa Mariusz Dec. Jeziorak był od tego momentu bardziej aktywny doprowadzał do rzutów różnych, dośrodkowań z bocznych sektorów gdzie w polu karnym coraz częściej się „kotłowało”. Po jednym ze stałych fragmentów gry w zamieszaniu podbramkowym Jeziorak strzela bramkę kontaktową, niestety w podobnej sytuacji tracimy bramkę w 90 min. Po wznowieniu już w doliczonym czasie Wiktor Matracki daje prowadzenie na 3:2, którego też nie potrafiliśmy utrzymać i Jeziorak doprowadza do dogrywki.
W dogrywce niestety z minuty na minutę oddawaliśmy pole Jeziorakowie który w kolejnym zamieszaniu podbramkowym strzela jak się okazało zwycięska bramkę. Oczywiście mieliśmy swoje dogodne sytuację bramkowe Matracki mógł zostać bohaterem meczu lecz nie zachował zimnej krwi w decydującym momencie , czy też Grzesiek Kochalski doszedł do bardzo dobrej sytuacji strzeleckiej gdzie zabrakło szczęścia. Jesteśmy rozgoryczeni finałem tego meczu bo spotkanie mogło zakończyć się również spokojnym naszym zwycięstwem. Zdajemy sobie sprawę że zawiedliśmy przede wszystkim siebie i morąskich kibiców, bardzo wymagających kibiców, którzy prócz wymagań dużo nam nie pomagają , wręcz bezzasadny hejt nie buduje atmosfery wokół drużyny, klubu. Teraz właśnie potrzebujemy słowa poparcia
i otuchy od prawdziwych kibiców bo ile, zdrowia, charakteru chłopacy zostawili na boisku powinien budzić szacunek bez względu na końcowy wynik.
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|