Co z ligą ? Są różne warianty.
16 marca 2020; 14:57 - Andrzej Sekita Komentarzy: 0Niestety sytuacja epidemiczna spowodowała zawieszenia rozgrywek ligowych w Polsce.
Jakie są scenariusze ? Jest ich kilka. Na dziś jak już pisaliśmy , teoretycznie do zmagań o ligowe punkty powinniśmy wrócić 4 kwietnia. Według terminarza zagramy w Morągu z Legią II Warszawa, która walczy o awans do II ligi.
Drugi scenariusz jest taki że przerwa może przedłużyć się jeszcze o tydzień czy dwa, a więc do 18 kwietnia. Wtedy byłoby możliwe jeszcze dokończenie rozgrywek na ostatni tydzień czerwca, grając kilka meczy w środę w maju i czerwcu właśnie. Pierwotnie liga kończy się 14 czerwca a więc bardzo wcześnie. Stąd też byłby czas na jej przedłużenie o kolejne dwa tygodnie.
Jest jeszcze trzeci bardzo pesymistyczny wariant. Można o nim przeczytać między innymi w Dzienniku Łódzkim oraz portalu tvp.info.
Według doniesień gazety być może dojdzie do nadzwyczajnego spotkania z mister sportu Danutą Dmowską – Andrzejuk . Być może zapadnie decyzja o zakończeniu rozgrywek ligowych . Zapewne byłoby to ostatnie rozwiązanie na które czekają kibice, działacze oraz zawodnicy.
Możemy także przeczytać cześć przepisów, która dotyczy wyjątkowej sytuacji nie rozegrania meczy ligowych w całości. Mówi o tym decyzja wydana przez Zarząd PZPN, Komisję do Spraw Nagłych PZPN :
1) Jako kolejność drużyn w końcowej tabeli rozgrywek sezonu 2019/2020 przyjmuje się kolejność drużyn w tabeli po ostatniej rozegranej kolejce rozgrywek.
2) Za ostatnią rozegraną kolejkę rozgrywek przyjmuję się tę, w ramach której zostały rozegrane wszystkie zaplanowane mecze lub w sytuacji nierozegrania pojedynczych meczów zostały one zweryfikowane, zgodnie z postanowieniami regulaminów rozgrywek lub Uchwały nr IX/140 z dnia 3 i 7 lipca 2008 roku Zarządu PZPN w sprawie organizacji rozgrywek w piłkę nożną.
Kwestię co dalej z ligą poruszyli także goście programu Cafe Futbol w stacji Polsat Sport. Gośćmi programu byli Dariusz Mioduski – prezes Legii Warszawa, dziennikarze Cezary Kowalski i Roman Kołtoń.
Nikt nie wie, co będzie. Pewnie za tydzień będziemy wiedzieli o wiele więcej. Próbuję być jednocześnie optymistą, pragmatykiem i realistą. Z jednej strony musimy być gotowi na koniec sezonu, ale nie popadajmy w zbędną panikę, bo może być lepiej niż myślimy dzisiaj. Na chwilę obecną nie wydaje się to prawdopodobne, ale jest możliwe przy tych środkach, które podjął rząd w porównaniu z innymi krajami. Społeczeństwo jest zdyscyplinowane, nie ma ludzi na ulicach, nikt nie spotyka się w kafejkach. My podjęliśmy decyzję o zamknięciu rozgrywek zanim któryś piłkarz został zarażony – powiedział w programie Dariusz Mioduski.
Jak podkreślają lekarze oraz przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia kluczowy dla Polski będzie okres najbliższych 10 dni. Wtedy zapewne zapadną ostateczne decyzje co do rozgrywek ligowych.
Andrzej Sekita
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|