Remis w samo południe.
01 września 2019; 18:00 - administrator Komentarzy: 0Kaczkan Huragan po raz trzeci z rzędu grał z zespołem z Warszawy i po raz trzeci nie przegrał. Zremisował na trudnym terenie w Ząbkach z Legią II 1:1.
Aby zobaczyć w akcji oba zespoły na trybunach zasiedli między innymi : Mirosław Jabłoński, Paweł Janas , Jacek Zieliński.
Proszę kibiców o powstanie. Przed meczem Legii i Kaczkana Huraganu posłuchajmy :” Snu o Warszawie „ , oznajmił spiker zawodów. Choć mecz odbywał się w samo południe to początek spotkania był żwawy i należał do zawodników z Morąga. Piłkę wymienialiśmy na jeden kontakt, podania były celne i docierały do adresata , co sprawiało trochę trudności zawodnikom Legii II.
Stworzyliśmy dwie dobre sytuacje do strzelenia gola. W 9 minucie bardzo mocnym strzałem popisał się Paweł Grzybowski, lecz strzelił w środek bramki . Golkiper Legii- Gabriel Kobylak odbił piłkę przed siebie i mało brakowało aby dopadł do niej na 5 metrze Anton Kołosov. Niestety ubiegł go w ostatniej chwili Chriss Philipps.
W 14 minucie mocno uderzył Mateusz Szmydt,ale trafił tuz obok słupka w boczną siatkę.
Od 20 minuty mecz się wyrównał, momentami nieznacznie zaczęła przeważać Legia II.
Trzeba przyznać że między 21 a 26 minutą gospodarze mieli dwie bardzo dobre okazje do strzelenia gola, po błędach naszej defensywy. Jednak najpierw Maciej Rosołek,a potem Kacper Wełniak nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego Mateusza Lawrenca.
Pierwsza połowa nie przyniosła zmiany wyniku. Ale druga część zaczęła się wyśmienicie. 20 sekund po wznowieniu gry, Mateusz Szmydt pociągnął lewą stroną , idealnie dośrodkował i A. Kołosov pokonał bramkarza Legii.
Gospodarze za wszelką cenę chcieli co najmniej wyrównać i dopięli swego w 73 minucie. Legia wykonywała rzut rożny, zamieszanie w polu karnym, miękka centra na głowę Mateusza Grudzińskiego i zrobiło się 1:1.
W 77 minucie Kaczkan Huragan wykonywał cztery rzuty rożne pod rząd i za czwartym razem Patryk Burzyński strzelił z 20 metrów przy słupku , ale bramkarz Legii w wiadomy tylko sobie sposób obronił.
Arbiter przedłużył mecz o trzy minuty i dosłownie w ostatnich sekundach Legia przeprowadziła błyskawiczną kontrę , po której mogła strzelić zwycięską bramkę. Jednak źle rozegrała ten kontratak i mecz zakończył się podziałem punktów.
Legia II : Kobylak - Niski, Mosór, Philipps, Grudziński - Cichocki, Łakomy (66' Neuman), Pruchnik, Konik (53' Cielemęcki) - Rosołek – Wełniak.
Kaczkan Huragan : Lawrenc- Burzyński, Paliwoda, Stankiewicz, Maćkowski – Szmydt, Ressel, Łysiak, Grzybowski ( 65 Michałowski ), Mętlicki ( 75 Michałowski ), - Kołosov.
Żółte kartki : Pruchnik, Rosołek- Legia II, Szmydt - Kaczkan Huragan.
Zdjęcie: www.legia.com
Andrzej Sekita.
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|