Po meczu czujemy duży niedosyt.
21 sierpnia 2018; 08:18 - Andrzej Sekita Komentarzy: 0Kaczkan Huragan zremisował 3:3 ze Zniczem w Białej Piskiej. Jedną z bramek zdobył Piotr Łysiak. Był to niemal perfekcyjnie wykonany rzut wolny, po którym bramkarz gospodarzy nie maił żadnych szans na obronę.
Nie wiem czy był to perfekcyjnie wykonany rzut wolny ale trzeba przyznać że było to dość precyzyjne uderzenie, poza zasięgiem bramkarza. Oczywiście bardzo cieszy mnie kolejna strzelona bramka, jednak bardzo szkoda ze nie była to bramka dająca nam niezwykle potrzebne i ważne 3 punkty- mówi Piotr Łysiak.
Remis 3:3 to cenny punkt na wyjeździe . Choć oczywiście strzelając trzy gole nie zdobyliśmy trzech punktów. Czy Biała Piska to trudny teren ? Biała Piska to na pewno ciężki teren i uważam że wiele zespołów straci tam jeszcze punkty. Jednak na pewno wszyscy czujemy duży niedosyt po bramce straconej w końcówce, bo uciekły nam bardzo ważne 2 punkty. Nie ma co jednak żyć przeszłością i juz skupiamy sie na sobotnim meczu z Łomżą , gdzie musimy się przełamać i wygrać pierwszy mecz w tym sezonie- mówi dalej nasz zawodnik.
Wydaje się że lepiej radzimy sobie na wyjazdach. Strzeliliśmy w dwóch meczach pięć bramek . Natomiast u siebie z Sokołem męczyliśmy się. Czy gra na obcym terenie lepiej nam wychodzi ?
Myślę ze nie można powiedzieć jak na razie ze u siebie strzelamy mało bramek bo za nami dopiero jeden mecz rozegrany w Morągu i to w dodatku derbowy, który rządzi sie swoimi prawami i nie obfitował w zbyt wiele sytuacji podbramkowych. Faktem jest że na wyjazdach zdobywamy sporo bramek i przy strzelonych 3 golach na wyjeździe powinniśmy przywozić z wyjazdów 3 punkty, tym razem przywieźliśmy tylko jeden i to pokazuje że mamy nad czym pracować. W sobotę trzeba przełożyć skuteczność z meczów wyjazdowych na własny obiekt ale przy tym poprawić grę w defensywie całego zespołu, żebyśmy mogli wszyscy w Morągu cieszyć sie po ostatnim gwizdku ze zwycięstwa- mówi dalej P. Łysiak.
No właśnie już w sobotę ŁKS Łomża . Zawsze trudno się z nimi grało. Nie ma co ukrywać w sobotę czeka nas bardzo ciężki mecz, Łomża na pewno się nie położy i będzie walczyć o każdy metr boiska. Nam nigdy nie grało się łatwo z tym zespołem ale w sobotę musimy zdobyć pierwszy komplet punktów w tym sezonie. Byliśmy blisko zwycięstwa już w Białej Piskiej a teraz chcemy zagrać dobre zawody od 1 do 90 minuty meczu i sprawić by 3 punkty zostały w Morągu- kończy P. Łysiak.
Rozmawiał : Andrzej Sekita
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|