'

.

Dziś jest 23 listopada 2024 Osób online: 13

Mecze

MKS Huragan Morąg - LKS Wel Lidzbark Welski 4:2 16.11.2024 13:00
  • Zaleski 25'
  • Filipczyk 30'
  • Dec M. 35'
  • Rynkowski 60'
  • Drzazgowski 19'
  • Grążawski 38'

Tabela ligowa

Ostatnio dodane komentarze

Losowa fotografia

Statystyki strony

· Gości online: 13

· Użytkowników online: 0

· Łącznie użytkowników: 225
· Najnowszy użytkownik: skayway

· Odwiedzin dzisiaj: 8390
· Odwiedzin wczoraj: 23993
· Odwiedzin ogólnie: 18506715
Odwiedź WwW.AnkurThakur.iN więcej na Addons

Nieoczekiwana porażka z MKS Ełk.

02 maja 2018; 19:43 - tkuc32 Komentarzy: 4

Nieoczekiwana porażka z MKS Ełk.W 26. kolejce III ligi grupy I Kaczkan Huragan Morąg przegrał nieoczekiwanie na własnym boisku z MKS Ełk 0:2 (0:0).

Byli, znakomici piłkarze Huraganu, którzy w okresie świąt majowych mieli zorganizowane spotkanie na obiektach klubowych Kaczkana Huraganu, musieli przełknąć gorzką pigułkę, bowiem trzecioligowcy nie wygrali szóstego ligowego meczu z rzędu. Jakby tego było mało kadra morążan wygląda coraz gorzej. Do wspomnianych wcześniej Bogdańskiego i Parizotto dołączył kolejny kontuzjowany - Karol Żwir, który narzeka po meczu z Widzewem na uraz pachwiny. Podczas pierwszej połowy meczu z MKS-em kłopoty z mięśniem dwugłowym zgłaszał Mateusz Bogdanowicz i on także nie wytrzymał do końca spotkania.

Mimo tych kłopotów nic nie zapowiadało porażki naszego zespołu. Od pierwszego gwizdka arbitra to morążanie byli stroną atakującą. Już w 3 min. na strzał z 25 metrów zdecydował się nieobstawiony Joao Augusto ale piłka przeleciała dwa metry nad bramką. W 12. minucie akcja Radka Lenarta prawą stroną ale jego podanie w pole karne przecinają obrońcy gości. W 18. minucie z ostrego konta strzelał Joao Augusto ale Radzikowski broni nogami. W 24. minucie piękne krosowe podanie Mroczkowskiego do Kruczkowskiego ten jednak uderza w boczną siatkę. W 37. minucie kolejna akcja Radka Lenarta, który posyła piłkę na piąty metr, niestety żaden z naszych zawodników nie dopadł do futbolówki. Do przerwy bez bramek jednak kibice żartują, że trzeba w końcu coś strzelić, żeby niewykorzystane akcje nie zemściły się.

Niestety czarny scenariusz ziścił się w 2. połowie, która jednak ponownie zaczęła się od dobrych akcji morążan. W 55. minucie Kruczkowski przedziera się lewą stroną podaje do Bartkowskiego, ten na raty próbuje pokonać Radzikowskiego ale bez efektu. Minutę później piękny strzał z 25. metrów oddaje Łysiak ale Radzikowski piąstkuje futbolówkę na rzut rożny. W 60. minucie najbardziej aktywny w naszym zespole Łysiak odbiera piłkę obrońcom gości, podaje do Galika, ten jednak naciskany jest przez obrońców i jego strzał broni Radzikowski. W 64. minucie ponownie Łysiak znajduje się przed polem karnym gości, jednak tym razem jest nieprzepisowo zatrzymywany. Z rzutu wolnego dośrodkowuje Mroczkowski, piłka trafia na głowę Pawła Galika, jednak jego strzał broni Radzikowski. Kiedy wydawało się, że morążanie w końcu dopną swego, ełczanie rzadko goszczący na naszym polu karnym w ciągu minuty strzelają dwie bramki. Dwie kontry celnymi strzałami w 72. i 73. minucie kończy Rafał Kalinowski. Morążanie oszołomieni niczym bokser posłany na deski przez kilka minut nie mogli dojść do siebie jednak w końcówce ponownie zaatakowali. Najlepszą akcję mieliśmy w 88. minucie kiedy to szarżujący Paweł Galik podał do Michała Bartkowskiego, ten jednak został wypchany przez obrońców poza pole karne i piłka trafiła do debiutującego w 3. lidze Cezarego Januszkiewicza, który minimalnie przestrzelił. W 90. minucie mieliśmy jeszcze dośrodkowanie Mroczkowskiego i strzał z głowy Bartkowskiego i wkrótce potem arbiter zakończył spotkanie.

Kaczkan Huragan Morąg – MKS Ełk 0:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Kalinowski (72. min.) 0:2 Kalinowski (73. min.).

Kaczkan Huragan: Lawrenc – Bogdanowicz (46' Stankiewicz), Maciążek, Szawara, Mroczkowski – Kruczkowski (75' Januszkiewicz), Michałowski (74' Boruń), Łysiak, Lenart (46' Bartkowski) – Galik, Joao Augusto.

MKS: Radzikowski – Molski, Stolarski (46' Ejza), Sobolewski, Łapiński, Berezowskyi, Jagłowski (59' Kalicki), Toczydłowski, Woźniak (46' Famulak), Kalinowski, Twardowski.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze

#1 | Kibic_z_daleka dnia maja 02 2018 19:57:54
Ja nie jestem przekonany, że takiej nieoczekiwanej. W taki sposób to remis wyszarpany przez Sokół, niewiele im daje. A biorąc pod uwagę składy obu ekip, nie wierzę w sensowność tej porażki. I nie zmienia mojej opinii fakt, że kilka dni temu rozegraliśmy bardzo dobry ale męczący mecz w Łodzi.
#2 | skrzydlaty666 dnia maja 02 2018 21:24:32
Już tydzień temu miałem silne wrażenie,że Huragan spina się tylko tam gdzie piłkarze widzą tego sens.Chyba nie trzeba nikogo przekonywać dlaczego tak jest i co piłkarzy motywuje.
#3 | Kibic_z_daleka dnia maja 03 2018 11:37:21
Ja proponuję, aby Czesiu, który zadbał o to, abyśmy mieli tylko 18-osobowa kadrę, sam zasiadł na ławce rezerwowych.I to na miejscu nie dla trenerów przeznaczonych.Był kiedyś zawodnikiem Stomilu, to da radę. Nasza ławka rezerwowych to obecnie porażka. Przed sezonem kibice zwracali na to uwagę, ale kto by ich słuchał...
#4 | misiek_oks dnia maja 05 2018 21:23:05
nie jestem fanem kibica z daleka ale chyba mial racje z tym skaldem. moje pytanie kto zdecycowal o kadrze ze liczy tylko 18, trener czy brak pieniedzy ???????? jutro przegrywamy i ladyjemy na10 i mamy nad spadkowa cotraz mniej.

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Sponsorzy klubu

ALPINAMRDIAGNOSTICWD-TECHUSŁUGI OGÓLNOBUDOWLANEPIKSELGMINA MORĄG WSPIERA SPORThotel tailorKACZKANAGROMECHWoda EVAMIRBRUK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.