Jest różnica w poziomie gry.
16 listopada 2017; 20:48 - Andrzej Sekita Komentarzy: 0Runda jesienna dobiega końca. Nasza drużyna plasuje się na podium i jest w ścisłej czołówce ligi. Po bardzo skutecznym meczu z GKS Wikielec , przyszedł czas na ostatni akord jesieni.Mecz na własnym stadionie z Pelikanem Łowicz.
Przed zawodami rozmawialiśmy z kolejnym piłkarzem .
Rafał Kruczkowski odkąd przyszedł do zespołu Kaczkana Huraganu Morąg prezentuje się bardzo dobrze ( podobnie jak cała drużyna ). Zawodnik zasilił nas przychodząc z Unii Susz, która gra w czwartej lidze. Jak zauważa sam piłkarz jest różnica między czwartą a trzecią ligą. Po przyjściu z czwartej ligi na pewno dało się odczuć znaczne różnice w poziomie gry, ponieważ większy nacisk kładzie się na taktykę, treningi są bardziej zróżnicowane oraz bardziej wymagające – mówi Rafał.
W drużynie panują bojowe nastroje . Pozycja w tabeli jest wysoka i ostatnia wygrana jest odzwierciedleniem dobrej gry. Choć Wikielec zaprezentował wysoki poziom – mają doświadczonych i dobrych piłkarzy- to jednak pojechaliśmy tam z jednym celem – wygrać mecz, zgarnąć komplet punktów i to nam się udało- kontynuuje nasz zawodnik.
Kaczkan Huragan ma szeroką i mocną kadrę,ale R. Kruczkowski gra w niej regularnie. Bardzo się cieszę że zapracowałem sobie na miejsce w pierwszym składzie. Jednak wiem że ta mocna i szeroka kadra musi mobilizować do ciężkiej pracy na każdej jednostce treningowej,aby utrzymać pozycję w zespole.
Myślę że w sobotę drużyna z Łowicza będzie chciała zaprezentować się z jak najlepszej strony. Jednak my w roli faworyta będziemy chcieli kontynuować dobrą passę i sprostać oczekiwaniom kibiców- kończy morąski pomocnik.
Andrzej Sekita
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|