'

.

Dziś jest 23 listopada 2024 Osób online: 25

Mecze

MKS Huragan Morąg - LKS Wel Lidzbark Welski 4:2 16.11.2024 13:00
  • Zaleski 25'
  • Filipczyk 30'
  • Dec M. 35'
  • Rynkowski 60'
  • Drzazgowski 19'
  • Grążawski 38'

Tabela ligowa

Ostatnio dodane komentarze

Losowa fotografia

Statystyki strony

· Gości online: 25

· Użytkowników online: 0

· Łącznie użytkowników: 225
· Najnowszy użytkownik: skayway

· Odwiedzin dzisiaj: 8020
· Odwiedzin wczoraj: 23993
· Odwiedzin ogólnie: 18506345
Odwiedź WwW.AnkurThakur.iN więcej na Addons

Męczarnie Kaczkana Huraganu z Turem.

04 listopada 2017; 15:29 - tkuc32 Komentarzy: 3

Męczarnie Kaczkana Huraganu z Turem.W meczu 15. kolejki III ligi grupy I Kaczkan Huragan Morąg pokonał na własnym boisku Tura Bielsk Podlaski 2:0 (1:0).

Potwierdziły się nasze przypuszczenia i mecz z Turem nie należał do łatwych. Na grząskiej murawie, piłkarze Tura od pierwszego gwizdka schowani byli za podwójną gardą i celowali w kontry. Stąd też morążanie próbowali zagrywać dużo górnych piłek. W 8. minucie po jednej z takich wrzutek Arka Mroczkowskiego, znajdujący się w polu karnym Joao Augusto strzelił mocno ale niecelnie. W 10. minucie nasi obrońcy przysnęli i z kolei to piłkarze Tura po dalekiej wrzutce na prawą stronę omal nie znaleźli się w dobrej sytuacji. W 14. minucie bardzo aktywny w 1. połowie Daniel Michałowski wyprowadzał kontrę i być może miał inną koncepcję tej akcji ale upadek jednego z obrońców Tura sprawił, że oddał dobry strzał ale Patryk Sidun wybił futbolówkę na rzut rożny. Nadeszła w końcu 21. minuta. Kolejna wrzutka ze środka boiska Tomka Szawary, w okolicach 16. metra piłkę z kłopotami opanował Rafał Kruczkowski ale już strzał po długim rogu pierwsza klasa, i wychodzimy na prowadzenie. Goście mieli spore pretensje do arbitra, że nasz pomocnik, w momencie przyjmowania piłki znajdował się na pozycji spalonej. W 29. minucie mieliśmy jeszcze szybką kontrę morążan ale Augusto miał dzisiejszego dnia rozregulowany celownik. Po tej akcji do głosu coraz częściej zaczęli dochodzić goście, w 32. minucie piłkarze Tura marnują doskonałą sytuację sam na sam, Mateusz Lawrenc broni strzał napastnika gości. W 42. minucie kolejny raz zabiły nam mocniej serca, bowiem po rzucie rożnym piłka, odbita jeszcze przez jednego z naszych obrońców, przechodzi minimalnie nad poprzeczką.

W drugiej połowie obraz gry zasadniczo nie zmienił się, morążanie mieli przewagę ale nie stwarzali sobie aż tak klarownych sytuacji. Goście zwietrzyli szansę, żeby wywieźć z Morąga choćby punkt, i od 75. minuty porządnie nas przycisnęli. Efektem tej przewagi był rzut karny w 79. minucie, po faulu Tomka Szawary na Karolu Kosińskim. Konsternacja na trybunach ale od czego mamy Mateusza Lawrenca, który doskonale obronił strzał Andrzeja Kosińskiego. Jednak to był tylko początek nieszczęścia gości. Piłkę odbitą przez Lawrenca błyskawicznie przejmują morążanie, akcja dwóch rezerwowych, Dawid Bogdański podaje do Radka Lenarta, a ten strzela swoją pierwszą bramkę w sezonie. Po tym ciosie goście już nie podnieśli się, chociaż trzeba przyznać, że walczyli do końca o strzelenie kontaktowej bramki. Za tydzień nikt już nie będzie pamiętał o stylu, ale o zdobytych punktach - stwierdził po meczu jeden z wychodzących kibiców Kaczkana Huraganu. A my przypominamy, że tych punktów mamy już 27, co wywindowało nas na 4. miejsce w tabeli. Brawo Panowie!

Kaczkan Huragan Morąg – Tur Bielsk Podlaski 2:0 (1:0).

Bramki: 1:0 Kruczkowski (21. minuta), 2:0 Lenart (80. minuta).

Kartki: Porębski, Kulikowski (Tur).

Kaczkan Huragan: Lawrenc – Bogdanowicz, Szawara, Biedrzycki, Mroczkowski – Kruczkowski (78' Bogdański), Michałowski (46' Karłowicz), Łysiak, Galik, Żwir (60' Lenart) – João Augusto (82' Parizotto).

Tur: Sidun – Kulikowski, Radecki, Porębski, A. Kosiński, P. Kosiński (45' Popiołek), Łochnicki (79' Lewczuk), K. Kosiński, Ostaszewski (66' Niemczynowicz), Drażba, Zieniewicz (87' Nakielski).

Już tradycyjnie w niedzielę zapraszamy na skrót meczu oraz pomeczową konferencję.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze

#1 | Kibic_z_daleka dnia listopada 04 2017 21:50:00
Brawo panowie! Nie jest sztuką wygrać, gdy wszystko wychodzi, ale sztuką jest gdy nie idzie. A nam dzisiaj wyraźnie nie szło. Tym bardziej brawo. Nie ulega jednak wątpliwości, że jak będziemy fizycznie tak wyglądali jak dzisiaj, to my za tydzień meczu z Wikielcem nie wygramy.
#2 | misiek_oks dnia listopada 04 2017 22:41:10
Główny pesymista kraju sie odezwał. Pewnie zuczek z piłkarzami jeszcze nie mysla o wikiecu a ten juz twierdzi ze w wikielcu nie wygramy bo zle wyglądamy fuzycznie, i mówi to gość który nie widział meczu . Normalnie noz sie otwiera w kieszeni.
#3 | krzysiek dnia listopada 05 2017 10:57:53
Lepiej brzydko wygrać,niż ładnie przegrać.

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie

Witaj Gościu Zaloguj/Rejestracja
Zamknij
Logowanie
Nazwa użytkownika
Hasło

Nie masz jeszcze konta?
Tutaj kliknij, żeby się zarejestrować.
Zapomniałeś hasła?
Żeby otrzymać nowe, tutaj kliknij.

Kalendarz



Szybkie wyniki

Sponsorzy klubu

ALPINAMRDIAGNOSTICWD-TECHUSŁUGI OGÓLNOBUDOWLANEPIKSELGMINA MORĄG WSPIERA SPORThotel tailorKACZKANAGROMECHWoda EVAMIRBRUK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.