III liga jest teraz silna.
17 października 2017; 09:04 - Andrzej Sekita Komentarzy: 0Wywiad z Piotrem Łysiakiem.
- Przegraliśmy z liderem. Ale chyba źle to nie wyglądało
- Rzeczywiście pomimo porażki, uważam ze gra w naszym wykonaniu wyglądała całkiem nieźle. Staraliśmy się grać w piłkę, budować swoje akcje poprzez wymianę wielu podań i myślę, że na tle lidera wyglądaliśmy pod tym względem naprawdę dobrze co zresztą podkreślał po meczu trener gospodarzy. Potrafiliśmy w tym meczu wykreować sobie również, kilka kapitalnych sytuacji podbramkowych, jednak nie potrafiliśmy ich wykorzystać przez co z Aleksandrowa Łódzkiego wróciliśmy bez punktów.
- Niestety sprawdziło się przysłowie o niewykorzystanych sytuacjach.
- Dokładnie tak, tym razem przysłowie o niewykorzystanych sytuacjach sprawdziło się w stu procentach i niestety sprawdziło się przeciwko nam. W meczu z Sokołem przeważaliśmy, stworzyliśmy sobie zdecydowanie więcej idealnych sytuacji do strzelenia gola niż gospodarze, jednak zawiodła nas skuteczność pod bramką rywala. Myślę jednak, że dobrze przepracujemy tydzień i ta skuteczność wróci do nas już w najbliższym meczu z Ursusem.
- Byłeś zawodnikiem , który grał w poprzednim sezonie w II lidze. Jak doszło do tego że jesteś w Morągu.
- Zgadza się, w ostatnim czasie występowałem na drugoligowych boiskach w barwach Gryfa Wejherowo, jednak jest to już historia i nie chciałbym szerzej komentować mojego odejścia z Gryfa. Nie zagłębiając się w szczegóły, pod koniec sierpnia otrzymałem informacje, że lepiej dla mnie i dla klubu byłoby żebym odszedł do innego zespołu jeszcze w trakcie letniego okienka transferowego i tak właśnie trafiłem do Morąga. Jestem oczywiście bardzo wdzięczny, że Huragan wyciągnął do mnie rękę w ciężkiej sytuacji w jakiej się znalazłem.
- Jak ocenisz w tym sezonie III ligę
- Na pewno jest to zdecydowanie inna trzecia liga niż ta w której występowałem w przeszłości. Obecna trzecia liga stoi na zdecydowanie wyższym poziomie, jest też bardzo wyrównana i tak naprawdę każdy zespół może tu wygrać z każdym. Nie ma w tej lidze łatwych spotkań, przed którymi można dopisać sobie w tabeli trzy punkty, na każde zwycięstwo trzeba solidnie zapracować na boisku. Jeśli chodzi o naszą drużynę to uważam że jak na tą ligę mamy naprawdę mocny zespół, który nie powinien mieć kompleksów przed żadnym z innych zespołów. Mecze takie jak ten w Aleksandrowie Łódzkim czy z Widzewem tylko udowadniają nam, że możemy spokojnie grać jak równy z równym z drużynami ligowej czołówki. Niezwykle ważne jest również to, że pomimo dużej rywalizacji, w naszym zespole panuje też świetna atmosfera.
- Jak przygotowanie fizyczne.
- Jeśli chodzi o moje zdrowie to, odpukać, jak na razie dopisuje w stu procentach. Odkąd dołączyłem do Huraganu jak na razie nie doskwierają mi żadne urazy i trenuje wraz z zespołem z pełnym obciążeniem.
- Teraz ważny mecz z Ursusem. Gramy o wygraną .
- Oczywiście, że tak. My na każdy mecz wychodzimy z myślą o zwycięstwie i podobnie będzie w sobotę w meczu z Ursusem. Zwłaszcza, że po dwóch wyjazdowych kolejkach zagramy na własnym obiekcie co na pewno będzie naszym atutem. Nie ma co ukrywać, że będziemy chcieli również zrehabilitować się za porażkę w Aleksandrowie Łódzkim.
Rozmawiał Andrzej Sekita.
fot. Piotr Łysiak w meczu z Olimpią Zambrów (żródło: zambrow.org)
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|