Najdłuższy wyjazd w sezonie
07 września 2017; 06:42 - tkuc32 Komentarzy: 3W najbliższą sobotę 9 września nasz zespół czeka najdłuższy wyjazd w tym sezonie. O godz. 17.00 zmierzymy się w oddalonym o 400 km Sieradzu z miejscową Wartą.
O drużynie z Sieradza nie możemy mówić jako o absolutnym beniaminku ponieważ Warta przed reorganizacją rozgrywek wiele sezonów grała w III lidze łódzko-mazowieckiej i dopiero ostatnia reorganizacja sprawiła, że wylądowała w 4 lidze, w której jednak gościła tylko 1 sezon. W minionym sezonie bez większych problemów wywalczyła awans do III ligi. Zespół z Sieradza wygrał ligę nie dając najmniejszych szans swoim rywalom. Warta zdobyła w całym sezonie 86 punktów i o 14 punktów wyprzedziła Wartę Działoszyn.
Startu obecnego sezonu Warta na razie nie może zaliczyć do zbytnio udanych, ponieważ w sześciu meczach zespół wywalczył 5 punktów. Trzeba jednak podkreślić, że pierwsze cztery spotkania sieradzanie rozgrywali na wyjazdach. Ze względu na remont boiska piłkarze Warty dopiero w 5. kolejce zadebiutowali przed własną publicznością meczem z rezerwami Legii i był to ich jedyny mecz na własnym stadionie. Mecz z Kaczkanem Huraganem będzie drugim spotkaniem na zmodernizowanym obiekcie.
Warto odnotować, że Warta występowała w obecnym sezonie na centralnym szczeblu Pucharu Polski, w którym sieradzanie wyeliminowali po rzutach karnych Stomil Olsztyn. W kolejnej rundzie nie dali jednak rady Sandecji Nowy Sącz przegrywając 1:5.
W kadrze beniaminka jest kilka znanych nazwisk. Najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem Warty jest były bramkarz i kapitan łódzkiego Widzewa – Maciej Mielcarz, który rozegrał 154 spotkania w barwach Widzewa Łódź, a w swoim dorobku ma także występy w takich zespołach jak: Lech Poznań, Korona Kielce, Górnik Łęczna, Amica Wronki czy Raków Częstochowa.
Uznanym ligowcem wśród zawodników Warty jest również Mariusz Zawodziński. Pomocnik w barwach GKS-u Bełchatów zaliczył 3 występy w ekstraklasie. Przez 3 sezony bronił barw Znicza Pruszków, Legionovii Legionowo, czy jeszcze przed rokiem Widzewa Łódź.
Warto również wspomnieć o dwóch zawodnikach, którzy praktycznie przez całą swoją karierę związani są z Wartą. Mowa oczywiście o napastniku Marcinie Kobierskim. 32-letni wychowanek i jednocześnie kapitan, barw Warty broni od sezonu 2000/2001 z krótką półroczną przerwą. W obecnym sezonie zaliczył na razie jedno trafienie. Z kolei 29-letni pomocnik Łukasz Mitek w Warcie gra od sezonu 2004/2005 z krótką roczną przerwą. W obecnym sezonie strzelił dwie bramki. Warto wspomnieć, że obecny trener Warty - Łukasz Markiewicz, również przez większą część swojej zawodniczej kariery związany był z klubem z Sieradza.
W Morągu po zwycięstwie ze Świtem panują doskonałe nastroje. Chyba najlepszą z możliwych informacji jest to, że doczekaliśmy się w końcu szerokiej kadry przez co trener Żukowski może mieć spore kłopoty bogactwa przed najbliższymi meczami. Przecież w ostatnim meczu ze Świtem poza kadrą z różnych przyczyn znaleźli się Rafał Kruczkowski, Radosław Lenart oraz Piotr Łysiak. Dwaj ostatni zaliczyli bardzo dobre występy w rezerwach przeciwko Polonii Pasłęk a więc zanosi się na ciekawą rywalizację na skrzydłach i w środku pomocy. Do grona nieobecnych w ostatnim meczu należy również doliczyć Darka Boczko, który już praktycznie nie odczuwa żadnych dolegliwości po ostatniej kontuzji.
Jak więc widać mamy naprawdę ciekawy i wyrównany zespół, potrafiący grać w piłkę, teraz tylko trzeba to przełożyć na lepsze wyniki w meczach wyjazdowych. Owszem wygraliśmy z Polonią w Warszawie ale w Tomaszowie Mazowieckim i Sulejówku już czegoś zabrakło, żeby zdobyć co najmniej 1 punkt. Mamy nadzieję, że z Sieradza wyjedziemy ze zdobyczą punktową.
Fot. Przed meczem z Legią II Warszawa kapitan Marcin Kobierski otrzymuje puchar za wygranie 4 ligi w sezonie 2016/17, obok stoi bramkarz Maciej Mielcarz (autor: Dariusz Piekarczyk).
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|