W 28. kolejce zagramy ze Świtem
11 maja 2017; 06:42 - tkuc32 Komentarzy: 0W sobotę 13 maja o godzinie 18:00 Kaczkan Huragan Morąg zmierzy się w meczu wyjazdowym ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
Mimo, że w przerwie zimowej drużyna Świtu straciła dwóch podstawowych pomocników: Sebastiana Olczaka i Adama Radwańskiego oraz trenera Przemysława Cecherza (cała trójka zasiliła łódzkiego Widzewa) to i tak nasz najbliższy rywal będzie faworytem sobotniego pojedynku. Świt to bardzo solidna i poukładana drużyna, co zresztą pokazała jesienią w Morągu. Najlepsze wyniki nowodworzanie notują na własnym boisku przy ul. Sportowej, gdzie gra się ciężko nawet drużynom z czołówki tabeli. Drużyna Świtu to przede wszystkim szczelna defensywa i solidny, doświadczony bramkarz w osobie Mateusza Prusa, z kolei w ofensywie biało-zielonych, brak wyraźnego lidera. Zdobywanie goli rozkłada się na kilku piłkarzy. Najwięcej, siedem, strzelił 18-letni Patryk Szczepański ale większość z nich z rzutów karnych.
W miejsce wspomnianej trójki, która odeszła do Widzewa pojawiła się spora luka ale działacze Świtu zadbali aby drużyna nie ucierpiała na tym jakościowo. Nowym trenerem Świtu został Rafał Kleniewski, który dotychczas prowadził drużynę rezerw. Dziurę po odejściu Adama Radwańskiego i Sebastiana Olczaka starają się łatać nowi zawodnicy. Z II ligowej Stali Stalowa Wola został wypożyczony do końca sezonu środkowy pomocnik Mateusz Margasiński, który ma za sobą występy w Cracovii Kraków. Kolejna nowa twarz to młody i utalentowany pomocnik Mateusz Dara, były zawodnik drużyn młodzieżowych Cracovii, Legii czy Sandecji Nowy Sącz. Z drużyny Karpat Krosno przybył napastnik Mariusz Gawrych (wcześniej był między innymi zawodnikiem rezerw Piasta Gliwice). Natomiast po półrocznym pobycie w Pruszkowie wrócił Piotr Basiuk. Cała czwórka to młodzi, perspektywiczni i ambitni zawodnicy którzy na pewno będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony.
Jedynym pocieszeniem dla morążan jest fakt, iż nowodworzanie będą mieli w nogach mecz pucharowy. W środę w meczu półfinałowym Pucharu Polski na szczeblu mazowieckim Świt zmierzył się na wyjeździe z Ursusem Warszawa. Nowodworzanie wygrali 3:2 i będą mieli okazję zdobyć puchar drugi raz z rzędu. W finale zmierzą się ze Spartą Jazgarzew, która nieoczekiwanie pokonała rezerwy warszawskiej Legii.
Morążanie przed sobotnią potyczką w Nowym Dworze Mazowieckim mają spory kłopot z młodzieżowcami. Już wiadomo, że za cztery żółte kartki pauzował będzie Daniel Mlonek (w jego miejsce zagra prawdopodobnie Hubert Konczewski), dodatkowo do Nowego Dworu nie może jechać inny młodzieżowiec Kewin Fabisiak, dlatego też w kadrze meczowej zobaczymy prawdopodobnie dwóch młodych zawodników drużyny rezerw: Przemysława Krysiaka oraz Szymona Sapieję.
fot. Świt Nowy Dwór Mazowiecki przed rundą wiosenną (mksswit.pl)
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|