Przed meczem z Sokołem Aleksandrów Łódzki
04 maja 2017; 20:47 - tkuc32 Komentarzy: 2W najbliższą sobotę (6 maja) o godz. 17.00 w ramach 27. kolejki III ligi drużyna Kaczkana Huraganu Morąg zmierzy się na własnym stadionie z Sokołem Aleksandrów Łódzki.
Emocje po derbach powiatu jeszcze nie opadły, a tymczasem przed podopiecznymi trenera Czesława Żukowskiego kolejne wyzwanie, być może jeszcze trudniejsze niż środowe starcie w Ostródzie.
Sokół Konsport Aleksandrów Łódzki, bo tak brzmi pełna nazwa naszego najbliższego przeciwnika, na wiosnę spisuje się bardzo przyzwoicie. Aleksandrowianie od siedmiu spotkań nie doznali porażki, a dodatkowo od czterech meczów nie stracili również gola. Pozwoliło to drużynie Sokoła zameldować się w górnej połówce tabeli tuż przed Kaczkanem Huraganem Morąg. Niewątpliwie duża w tym zasługa formacji defensywnej, która wydaje się być najmocniejszą formacją Sokoła. Najważniejszym elementem tejże obrony jest kapitan a jednocześnie wychowanek zespołu Przemysław Woźniczak, grający w zespole Sokoła już 10 sezon. Dobra wiadomość dla morążan jest taka, iż Woźniczaka w meczu z Huraganem nie zobaczymy, bowiem w środowym meczu z ŁKS-em otrzymał czwartą żółtą kartkę. To bardzo duże osłabienie drużyny Sokoła.
Tak w ogóle to drużyna Sokoła nie ma w tym sezonie szczęścia do stabilizacji kadry. Wielu zawodników zmaga się z kontuzjami ale kilku z nich właśnie wraca do kadry: Mariusz Zasada, Mateusz Stępień czy Joachim Pabjańczyk powinni być sporym wzmocnieniem o ile oczywiście powrócą do formy sprzed kontuzji. Na pewno nie zobaczymy w Morągu solidnego napastnika Patryka Pietrasiaka, który pod koniec rundy jesiennej doznał w Lubawie ciężkiej kontuzji i do końca tej rundy nie zagra w barwach Sokoła.
Przed rundą rewanżową w drużynie Sokoła nie doszło do zbyt wielu ruchów kadrowych. Z klubem pożegnali się Karol Domżał, Karol Kwiatkowski, Dominik Pecyna i Robert Przybyła (wszyscy zasilili czwartoligowy Ner Poddębice). Z kolei Dawid Przezak przeniósł się do drugoligowego Rozwoju Katowice. Do klubu powrócił natomiast niezwykle skuteczny w poprzednim sezonie Michał Michałek, który nie wywalczył sobie miejsca w ŁKS Łódź. Ponadto klub z Aleksandrowa zasilili: Robert Kowalczyk (Widzew Łódź) i Michał Brudnicki (MKS Ciechanów).
Morążanie do sobotniego spotkania przystąpią bez pauzującego za kartki Radosława Lenarta. Tu otwiera się szansa przed Radosławem Stefanowiczem, który być może pierwszy raz na wiosnę będzie miał szansę wybiec w podstawowym składzie. Niewykluczone, że do kadry zostanie włączony Dariusz Boczko, który ostatnio rozegrał dwa mecze po 90. minut w drużynie rezerw i pokazał się z bardzo dobrej strony.
Ligowe rozgrywki wkraczają w decydującą fazę. Dziś każdy zdobyty punkt może być bardzo ważny, my oczywiście liczymy w sobotę na komplet punktów, który pozwoli nam ze spokojem przygotowywać się do kolejnych trudnych spotkań.
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|