Pogrom w Nowym Mieście Lubawskim
25 marca 2016; 17:27 - administrator Komentarzy: 10Kaczkan Huragan Morąg rozgromił Finishparkiet Drwęcę Nowe Miasto Lubawskie 4:0 (0:0). Gospodarzy punktowali kolejno: Sebastian Zajączkowski, Paweł Galik, Wiktor Biedrzycki oraz Tomasz Szawara.
Ten kto oglądał tylko pierwszą połowę, mógłby nie uwierzyć iż takim rezultatem zakończyło się to spotkanie. Obie jedenastki zaczęły mecz nerwowo próbując powoli budować swoje akcje. W 14 minucie gospodarze powinni prowadzić, jednak napastnik miejscowych nie trafił w bramkę mając przed sobą tylko Imianowskiego. Chwilę później na ten atak próbował odpowiedzieć Daniel Mlonek, lecz jego strzał nieznacznie minął słupek. Pierwsze pół godziny należało do Finishparkietu Drwęcy, która częściej utrzymywała się przy piłce. W 31 minucie Jakub Lipka musiał opuścić boisko po starciu w powietrzu z Michałem Millerem. W miejsce naszego kapitana na plac gry wszedł Arkadiusz Koprucki, a opaskę kapitańską przejął Paweł Galik. Pierwszy celny strzał na bramkę Krystiana Paprockiego oddał Sebastian Zajączkowski w 43 minucie gry - ładne uderzenie wolejem z 25 metrów wyłapał golkiper Finishparkietu. Kaczkan Huragan z minuty na minutę się rozkręcał i końcówka pierwszej odsłony gry należała już do nas. Tak czy siak w tej połowie gole nie padły. Odczucia po tych 45 minutach były jednoznaczne – mecz walki, który pewnie skończy się remisem lub jednobramkowym zwycięstwem, którejś z drużyn.
Od początku drugiej odsłony morążanie dominowali na boisku. W 52 minucie bliski szczęścia był Paweł Galik, lecz jego uderzenie przeleciało niewiele nad poprzeczką. Kilka minut później, dobrze znany w Nowym Mieście Lubawskim, Sebastian Zajączkowski pięknym strzałem zza pola karnego otworzył wynik meczu - gol „stadiony świata”. Po bramce naszego pomocnika trener Marek Witkowski dokonał zmian decydując się na bardziej ofensywne ustawienie. Gospodarze odsłonili się co zemściło się w 67 minucie. Piotr Bogdanowicz zostawił w tyle dwóch obrońców i jak na tacy wyłożył piłkę Pawłowi Galikowi, który mierzonym strzałem z 16 metrów podwyższył nasze prowadzenie. Nowomieszczanie rozpaczliwie szukali kontaktowego gola jenak mieli duże problemy z rozmontowaniem naszej obrony i oddaniem celnego strzału. Na kwadrans przed końcem było już po spotkaniu – Daniel Mlonek w swoim stylu wymanewrował obronę Finishparkietu Drwęcy i z lewej strony płaskim dośrodkowaniem zagrał do niepilnowanego Wiktora Biedrzyckiego, który zdobył swojego drugiego gola w tym sezonie. Od tego momentu podopiecznym trenera Witkowskiego minęła ochota na grę w piłkę. W 86 minucie spotkania szansę na pierwszą bramkę w barwach Kaczkan Huraganu miał Mateusz Szmydt. Nasz skrzydłowy szedł sam na sam z Paprockim i po chwili padł w polu karnym wykoszony przez Arkadiusza Gieraszka. Obrońca Finishparkietu za ten faul ujrzał czerwony kartonik, a sędzia podyktował…rzut wolny. Do piłki ustawionej na 16 metrze podszedł Tomasz Szawara i huknął w swoim stylu. Golkiper gospodarzy wypiąstkował piłkę, która spadła pod nogi naszego obrońcy, Tomek uderzył raz jeszcze i „na raty” zdobył gola z rzutu wolnego. Miejscowi kibice zaczęli opuszczać stadion, a Daniel Mlonek bliski był podwyższenia na 5:0 jednak jego strzał przeleciał nad poprzeczką. Arbiter spotkania doliczył 2 minuty po czym zakończył widowisko. Kaczkan Huragan w tym meczu zaprezentował to na co dotychczas mogliśmy narzekać – skuteczność. Kilku akcji zagranych na jeden kontakt przez nasz zespół nie powstydziłby się nawet klub ekstraklasowy. Nasi piłkarze lepszego świątecznego prezentu sobie (i nam) chyba sprawić nie mogli. Teraz przed nami dwa ciężkie spotkania w Szczuczynie oraz z Olimpią Elbląg, pomiędzy które wplata się jeszcze mecz w Wojewódzkim Pucharze Polski.
0:1 Zajączkowski (58) 0:2 Galik (67) 0:3 Biedrzycki (74) 0:4 Szawara (86)
Finishparkiet Drwęca: Paprocki – Marcfeld, Stankiewicz, Olszewski (65 Domżalski), Głowiński, Kuciński, Kowalski (59 Oleszko), Baranowski, Gieraszek, Czapa, Miller
Kaczkan Huragan: Imianowski - Lipka (k) (31 Koprucki), Szawara, Podhorodecki, Bogdanowicz, Biedrzycki, Zajączkowski, Galik, Czorniej (52 Szmydt), Mlonek (87 Krysiak), Chiliński (76 Lenart)
żółte kartki: Oleszko – Lipka, Biedrzycki
czerwone kartki: Gieraszek
Sędzia spotkania, pan Krztoń, wyprowadza obie jedenastki na murawę przy akompaniamencie klubowego hymnu KS Finishparkietu Drwęcy
6’ – Dwa rzuty rożne dla Finishparkietu Drwęcy
14’ – Napastnik gospodarzy dostaje piękną prostopadłą piłkę i wychodzi sam na sam z Mateuszem Imianowski, na szczęście jego strzał mija naszą bramkę.
19’ – Strzał wolejem z 20 metrów przelatuje nad bramką strzeżoną przez Mateusza Imianowskiego
20’ – Daniel Mlonek strzela z lewej flanki pola karnego, uderzenie naszego pomocnika nieznacznie przechodzi obok słupka
22’ – Dośrodkowanie zmierzające w kierunku Millera w ostatniej chwili przerywa Kuba Lipka i wybija piłkę poza pole karne
28’ – Pierwsza żółta kartka - Jakub Lipka za faul na Millerze
29’ – Paweł Galik zagrywa górą na uwolnienie w kierunku Daniela Chilińskiego, bramkarz miejscowych wychodzi z bramki i wybija piłkę na aut
31’ – Kuba Lipka nie podnosi się z murawy po zderzeniu w powietrzu z Michałem Millerem i Mateuszem Imianowskim. Nasz kapitan musi opuścić boisko. W jego miejsce na placu gry melduje się Arkadiusz Koprucki, a opaskę kapitana przejmuje „Galon”
40’ – Daniel Mlonek na lewej stronie wymanewrował trzech obrońców i wrzuca w stonę nadbiegającego Mateusza Czornieja, piłkę w ostatniej chwili na róg wybija jeden z obrońców.
43’ – Pierwszy celny strzał naszego zespołu w tym meczu. Sebastian Zajączkowski z 25 m ładnie złożył się do uderzenia wolejem, jednak jego strzał łapie Paprocki
45’ – Żółtą kartką ukarany Krystian Oleszko za faul na Pawle Galiku
45+2’ – Dwa dobre dośrodkowania, które niestety nie znalazły adresata – najpierw Daniela Chilińskiego z rzutu wolnego, a chwilę później Pawła Podhorodeckiego
PRZERWA
51’ – „Galon” przyjął sobie piłkę na 16 metrze, obrócił się i ładnie uderzył – niestety strzał minimalnie przechodzi nad bramką
52’ – Żółtą kartką ukarany Wiktor Biedrzycki
52’ – Trener Czesław Żukowski decyduje się na drugą zmianę. W miejsce Mateusza Czornieja na boisku pojawia się Mateusz Szmydt
58’ – GOOOOOL ! Sebastian Zajączkowski kapitalnym uderzeniem zza pola karnego wyprowadza nasz zespół na prowadzenie
59’ – Zmiana w Finishparkiecie. Schodzi: Tomasz Kowalski, wchodzi: Krystian Oleszko
60’ – Oleszko minutę po wejściu na plac gry otrzymuje żółtą kartkę.
64’ – Mocne dośrodkowanie z rzutu wolnego pewnie wyłapuje Mateusz Imianowski
65’ – Kolejna zmiana w szeregach gospodarzy. Na boisko wchodzi Grzegorz Domżalski zmieniając Pawła Olszewskiego
65’ – Rzut rożny dla Finishparkietu Drwęcy
67’ – GOOOOOL !! Piotr Bogdanowicz bardzo odważnie poszedł lewą stroną. Wszedł pomiędzy dwóch obrońców gospodarzy, minął ich i idealnie wystawił piłkę na 16 metrze Pawłowi Galikowi - „Galon” mierzonym strzałem podwyższa nasze prowadzenie. 2:0 !!!
69’ – Trzy z rzędu rzuty rożne dla Finishparkietu Drwęcy
73’ – Bardzo dobra interwencja Mateusza Imianowskiego, który wybija piłkę na rzut rożny po strzale Domżalskiego.
74’ – GOOOOOOL!! Daniel Mlonek w swoim stylu zwiódł rywali na lewej stronie i obsłużył Wiktora Biedrzyckiego, który stał niepilnowany na 5 metrze skąd pewnym strzałem zdobył gola na 3:0. Warto wspomnieć, że chwile wcześniej Wiktor świetnie wyłuskał piłkę w środku pola gry i zagrał prostopadłą piłkę w kierunku Daniela Chilińskiego, jednak jeden z zawodników gości zdołał przerwać to zagranie.
75’ – Po bardzo widowiskowej trójkowej akcji Bogdanowicza, Mlonka i Chilińskiego mamy rzut rożny.
76’ – Boisko opuszcza Daniel Chiliński, w jego miejsce na placu gry witamy Rafała Lenarta.
86’ - GOOOOL!!!POGROM!!!! Mateusz Szmydt wychodzi sam na sam z Paprockim i pada w polu
karnym. Arkadiusz Gieraszek za faul na naszym skrzydłowym otrzymuje czerwoną kartkę. Arbiter odgwizduje jednak rzut wolny z linii pola karnego. Do piłki podchodzi Tomasz Szawara, jego mocne uderzenie piąstkuję golkiper miejscowych, lecz piłka spada wprost pod nogi Tomka, który strzela jeszcze raz tym razem obok bezradnego Krystiana Paprockiego.
87’ – Niewiele brakowało a byłoby 5:0 jednak strzał Daniela Mlonka przechodzi nad poprzeczką
87’ – Nasz trener przeprowadza kolejną zmianę. Swoją szansę otrzymuje Przemysław Krysiak zmieniając Daniela Mlonka.
88’ – Paweł Galik na uwolnienie zagrywa do Szmydta, Mateusz wyprzedza rywala i oddaje strzał, który przechodzi tuż obok słupka.
89’ – Przemysław Krysiak dostał piłkę i ambitnie ruszył lewą flanką lecz po chwili znalazło się przy nim trzech zawodników gospodarzy, którzy odebrali mu piłkę.
90’ – Sędzia dolicza dwie minuty
90+2’ KONIEC !
Zdjęcia z tego meczu można zobaczyć tutaj
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|