Twierdza Łomża nadal niezdobyta !
17 października 2015; 16:54 - Incognito Komentarzy: 7Kaczkan Huragan zremisował 1:1 (0:0) w Łomży z tamtejszym ŁKS-em. Bramki zdobyli Przemysław Olesiński (54') oraz Daniel Chiliński (72'). Morążanie jeszcze nigdy nie wygrali w Łomży. W tym spotkaniu pomimo zdecydowanej przewagi po raz kolejny nie udało się wywieźć z tego terenu kompletu punktów.
W spotkaniu z ŁKS-em Łomża trener Żukowski miał większe pole manewru przy wyborze wyjściowej jedenastki aniżeli tydzień temu. Po derbach z Sokołem nasz szkoleniowiec zdecydował się postawić w bramce na Imianowskiego. Ponadto do składu powrócili Wiktor Biedrzycki, Sebastian Zajączkowski i Daniel Chiliński. Ten ostatni dał sygnał, że jest gotowy na grę od początku spotkania i został desygnowany do gry z przodu. W obecności nielicznie zgromadzonych kibiców oraz w nieco deszczowej aurze sędzia tego spotkania (pan Kuźma) o godz. 15:00 rozpoczął mecz. Początek spotkania napawał optymizmem, nasi zawodnicy dominowali na boisku i wydawało się, że kwestią czasu są bramki dla naszej drużyny. Trzykrotnie wynik spotkania próbował otworzyć aktywny w tym meczu Biedrzycki jednak żaden z jego strzałów nie znalazł miejsca w bramce miejscowych. W pierwszej połowie gospodarze praktycznie nie istnieli. Ich gra ograniczała się jedynie do wyprowadzania nielicznych aczkolwiek groźnych kontrataków. Pomimo naszej przygniatającej przewagi łomżynianie zdołali utrzymać do przerwy korzystny dla siebie remis. Nasi zawodnicy w szatni najwyraźniej ucięli sobie 15-minutową drzemkę. Ku zdziwieniu miejscowej publiki to ŁKS 1926 Łomża dyktował warunki gry na początku drugiej połowy. W 54 minucie zemściły się nasze wszystkie niewykorzystane sytuacje. Przemysław Olesiński wykorzystał błąd naszego kapitana i ładnym strzałem po długim rogu pokonał Imianowskiego. Trzy minuty później ŁKS mógł prowadzić już 2:0 jednak strzał jednego z zawodników gospodarzy przeszedł tuż obok słupka. Od tego momentu morążanie wrócili do rytmu gry z pierwszej połowy i próbowali jak najszybciej wyrównać. W 68 minucie trener Miłoszewski przeprowadza podwójną zmianę, która miała na celu wzmocnienie szyków obronnych. Mimo to na 18 minut przed końcem spotkania Daniel Chiliński strzałem, który wyglądał na dośrodkowanie zdobył gola na 1:1 tym samym przywracając nadzieję na wywiezienie trzech punktów z Łomży. Jak się później okazało był to pierwszy i ostatni gol strzelony przez Kaczkan Huragan w tym meczu. Do końca meczu nie stworzyliśmy żadnej groźnej sytuacji. Arbiter doliczył 2 minuty, po których zakończył spotkanie. Patrząc na grę obydwu drużyn pozostaje olbrzymi niedosyt. Morążanie jeszcze nigdy nie wygrali w Łomży, gdyby tego dnia nie zawiodła skuteczność twierdza Łomża z pewnością zostałaby zdobyta.
Najtrafniej taki stan rzeczy oddają wypowiedzi kibiców ŁKS-u Łomża, którzy mecz opisali w następujących słowach:
Ten remis to wielki sukces, nasi na tle rywala prezentowali się słabiutko!
Dokładnie. Gra naszych kopaczy wyglądała żenująco na tle rywala. Piach. Może 15 minut w całym meczu mieliśmy inicjatywę i strzeliliśmy bramkę. Aż strach pomyśleć o meczu za 2 tygodnie z Olimpią, która dzisiaj Korszom zaaplikowała 11 bramek.
Zagrali słabo, dlatego trzeba cieszyć się z tego 1 pkt, chociaż mecz mógł się inaczej ułożyć jakby wykorzystali sytuację na 2-0.
1:0 Olesiński (54) 1:1 Chiliński (72)
Kaczkan Huragan: Imianowski - Lipka (k), Szawara, Podhorodecki, Przybylski, Biedrzycki, Zajączkowski, Galik, Mlonek, Stefanowicz (54' Lenart), Chiliński ( 87' Czorniej).
żółta kartka: Daniel Mlonek
1' - Po akcji prawą stroną Daniel Chiliński dośrodkowuje piłkę do której dopada Wiktor Biedrzycki lecz jego strzał przechodzi nad poprzeczką.
2' - Druga minuta i druga akcja Kaczkan Huraganu. Radek Stefanowicz ładnie poszedł prawym skrzydłem i zagrał do Daniela Mlonka, który oddał niecelny strzał.
6' - Ładna akcja naszego zespołu. Chiliński zagrał na lewo do Mlonka, ten dośrodkowaniem znalazł Biedrzyckiego, Wiktor ładnie uderzył jednak jego strzał broni Wientaczek.
12' - Dopiero po dwunastu minutach gospodarze przeprowadzili pierwszą akcję. Po stracie Szawary ruszyli z kontrą zakończoną groźnym strzałem na szczęście piłka zatrzymała się na jednym z naszych obrońców.
20' - Po dwudziestu minutach dominacja Kaczkan Huraganu nie podlega dyskusji. Łomżynianie praktycznie nie istnieją, a ich gra ogranicza się jedynie do wyprowadzania kontrataków.
21' - Kolejna dobra próba Wiktora Biedrzyckiego, który ładnym strzałem z przedpola chybia dosłownie o centymetry.
25' - Groźny atak ŁKS-u z prawej strony. Skrzydłowy miejscowych zdołał dośrodkować piłkę, którą ostatecznie łapie Imianowski.
32' - Niebezpieczny strzał Łukasza Zaniewskiego z 18 metrów broni Mateusz Imianowski.
39' - Po stracie Kuby Lipki ŁKS rusza z kontrą. Jeden z zawodników miejscowych zdołał oddać strzał, który trafia wprost w naszego obrońcę.
41' - Łomżynianie tracą piłkę przed własnym polem karnym, dopada do niej Mlonek i wrzuca w kierunku Chilińskiego - Daniel oddał strzał, który jednak zablokował obrońca.
DO PRZERWY: ŁKS 1926 ŁOMŻA 0:0 KACZKAN HURAGAN MORĄG
51' - Rzut wolny dla ŁKS-u z prawej strony. Do centrowanej piłki odważnie wychodzi Imianowski i pewnym chwytem zażegnuje niebezpieczeństwo utraty gola.
54' - Pierwsza zmiana w naszej drużynie - boisko opuszcza Radek Stefanowicz, a na placu gry witamy Radka Lenarta.
54' - GOOOOL ! Ełkaesiacy ruszają z kontrą. Przemysław Olesiński wykorzystał błąd naszego kapitana i ładnym strzałem po długim rogu pokonał Imianowskiego. ŁKS 1926 ŁOMŻA 1:0 KACZKAN HURAGAN MORĄG
57' - Kolejna groźna akcja Łomży zakończona strzałem, na szczęście piłka przechodzi tuż obok słupka.
59' - Daniel Chiliński podchodzi do rzutu wolnego i dośrodkowuje piłkę. Do wrzutki dochodzi Kuba Lipka jednak jego strzał okazał się niecelny.
60' - Daniel Mlonek urządził sobie rajd na prawym skrzydle i z ostrego kąta oddał strzał, który broni Wienczatek
68' - Podwójna zmiana w ŁKS-ie. Trener miejscowych najwyraźniej decyduje się na bardziej defensywne ustawienie.
72' - Na prawej stronie boiska Daniel Mlonek rozpoczyna kolejną akcję Kaczkan Huraganu, zagrywa po linii do Chilińskiego ten do Lenarta, który decyduje się na strzał. Ostatecznie uderzenie Radka broni golkiper ŁKS-u.
72' - GOOOOOL ! Daniel Chiliński zdobywa gola na 1:1 i przywraca nadzieję na wywiezienie trzech punktów z Łomży. ŁKS 1926 ŁOMŻA 1:1 KACZKAN HURAGAN MORĄG
77' - Po naszej stracie w środku pola łomżynianie mieli okazję na zdobycie drugiej bramki, jednak na wysokości zadania stanął Imianowski i wybronił groźne uderzenie.
87' - Druga zmiana w naszym zespole. Schodzi Daniel Chiliński, a na boisku melduje się Mateusz Czorniej.
90' - Do końca meczu już nic się nie działo. Arbiter doliczył 2 minuty, po których zakończył spotkanie
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|