Hit kolejki z naszym udziałem !

15 października 2015; 00:00 - Incognito Komentarzy: 1

Spośród wszystkich spotkań XIII kolejki najciekawiej powinno być w Łomży, gdzie w sobotę zagrają odpowiednio czwarta i piąta drużyna III ligi - miejscowy ŁKS 1926 Łomża podejmie Kaczkan Huragan Morąg. Spotkanie będzie miało ogromny wpływ na miejsce, które zajmiemy na półmetku rozgrywek. Początek meczu o godzinie 15:00 !

Łomża (ok. 62 tys. mieszkańców) to miasto na prawach powiatu położone w województwie podlaskim. Słynnie z ładnej architekury na którą składają się: ratusz, kamienniczki na starym mieście, zespół klasztorny Kapucynów, Kościół Wniebowzięcia NMP czy odrestaurowany budynek Poczty Głównej. Smakosze złocistego napoju Łomże kojarzą z browarem, który jest jednym z największych pracodawców w regionie. Na płaszczyźnie sportowej miasto rozsławia klub ŁKS 1926 Łomża.

W ostatniej kolejce nasz sobotni rywal rozgromił w meczu wyjazdowym GKS Wikielec 5:1 (SKRÓT MECZU: https://www.youtube.com/watch?v=Ii1LeatSeHM). Było to 8 zwycięstwo ŁKS-u w 12 meczu obecnego sezonu. Zawodnicy z miasta nad Narwią nadspodziewanie dobrze spisują się w tym sezonie. Zespół jest złożony z zawodników z ciekawą piłkarską przeszłością oraz kilku utalentowanych wychowanków. ŁKS jest naszym w sąsiadem w tabeli, w której wyprzedza nas dzięki lepszemu bilansowi bramek. Warto zwrócić uwagę na poczynania ŁKS-u w Pucharze Polski na szczeblu centralnym. W pierwszej rundzie łomżynianie odprawili z kwitkiem Raków Częstochowa i w następnej rundzie zmierzyli się z I-ligowym Chrobrym Głogów. Drużyna z Podlasia o mały włos nie sprawiła wielkiej niespodzianki przegrywając dopiero po rzutach karnych (0:0, k. 6-7 ). Po raz kolejny naszym zawodnikom przyjdzie grać „pod wiatr” - na trybunach łomżyńskiego stadionu działa grupa dobrze zorganizowanych kibiców, którzy z pewnością tego dnia będą głośno dopingować swoją drużynę. Kibice z Łomży nie stronią od prezentowania ciekawych opraw meczowych oraz regularnych wojaży na mecze wyjazdowe ŁKS-u. Ełkaesiacy (pod względem kibicowskim) z pewnością zasługują na wyższą ligę, więc w sobotę powinni zmobilizować się i licznie przybyć na stadion, aby dopomóc swoim piłkarzom w osiągnięciu celu jakim jest awans do nowej III ligi.

HISTORIA ŁKS 1926 ŁOMŻA

W 1916 roku w ramach przerwy od walk na froncie do Łomży przybył 1 Pułk Piechoty Legionów, a wraz z nim nowa dyscyplina sportu – piłka nożna. Powstanie WKS Łomża wzbudziło aspiracje mieszkańców do posiadania własnego cywilnego klubu, całkowicie niezależnego od wpływów politycznych czy wojskowych. W 1926 roku powstał klub o nazwie Łomżynianka. Po kilkumiesięcznych zmaganiach z urzędowymi przeszkodami 16 kwietnia 1928 roku udało się oficjalnie zarejestrować cywilny klub w starostwie i powstał Łomżyński Klub Sportowy, którego fundamentem byli zawodnicy „Łomżynianki”. W 1934 roku ŁKS jako beniaminek o mały włos nie awansował do baraży o I ligę, w której czekały takie drużyny jak Cracovia czy Pogoń Lwów. W tym samym roku na stadionie w Łomży odbyły się bardzo ciekawe pojedynki. Do grodu nad Narwią zawitał Hapoel Tel - Aviv, a także Legia Warszawa. Po II Wojnie Światowej klub zdobył Puchar Polski OZPN Białystok (1952 oraz 1966 r.). Oprócz tychosiągnięć oraz kilku udanych występów w III lidze, klub nie odniósł znaczących sukcesów w PRL. Po zmianie ustroju Łomżyński Klub Sportowy starał się podnieść z kolan ale w 1995 roku prawie ogłoszono jego upadłość. Interweniowało miasto, które spłaciło długi ŁKS-u. Przez całe lata 90 XX wieku łomżynianie krążyli między trzecią i czwartą ligą. Wskutek reorganizacji w 1998 roku ŁKS spadł do czwartej klasy rozgrywkowej i przez kilka lat nie udawało mu się z niej wydostać. Po okresie marazmu klub wywalczył upragniony awans do III ligi, a po dwóch bardzo dobrych w niej sezonach, udało się uzyskać historyczny awans na zaplecze ekstraklasy. Łomża wtedy żyła piłką nożną i każdy mecz był oczekiwany z niecierpliwością. Pojedynki z takimi firmami jak Ruch Chorzów, Lechia Gdańsk, Śląsk Wrocław czy Arka Gdynia przyciągały ludzi jak magnes. Po dwóch sezonach gry w ówczesnej II lidze miasto odwróciło się od ŁKS, który popadł w kłopoty finansowe przez co został zdegradowany do IV ligi. Dzięki grupie sympatyków i ludzi dobrej woli udało się utrzymać przy życiu ponad 80-letni klub z bogatymi tradycjami, który w sezonie 2010/2011 awansował do III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej i nieprzerwanie występuje w niej do dziś.

SUKCESY:

Puchar Polski OZPN Białystok - 1952 oraz 1966 r.
Puchar Polski - Podlaski ZPN - 2012 oraz 2013 r.

KADRA:

Trenerem ŁKS-u 1926 Łomża jest Mateusz Miłoszewski. W przeszłości prowadził Nadnarwiankę Pułtusk, Narew Ostrołęka i Świt Nowy Dwór Mazowiecki.

Podstawowym bramkarzem ŁKS-u w tym sezonie jest 22-letni Oliwer Wientaczek. Wychowanek warszawskiej Legii, w której spędził ponad 12 lat (od 2012 do 2014 r. był nawet zgłoszony do ekstraklasowych rozgrywek) w ostatnim meczu z GKS Wikielec nie zagrał. Jego miejsce zajął Litwin Aivaras Bražinskas. Dla byłego bramkarza Żalgirisu Wilno był to debiut w naszej III lidze. Bražinskas nie zawininił przy straconym golu, bramka padła po rykoszecie. Ciężko wskazać kogo z tych dwóch panów zobaczymy w sobotę w wyjściowej jedenastce.

Więcej informacji mamy o formacji defensywnej ŁKS-u. Z całą pewnością na boisku zobaczymy brazylijskiego obrońcę Reinaldo Melão. Jest to wychowanek jednego z najbardziej utytułowanych klubów kraju położonego nad Amazonką - Botafogo FR. Do Polski przyjechał w 2013 roku trafiając do Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Od obecnego sezonu Melão gra w Łomży, gdzie w 12 dotyczasowych spotkaniach zdobył 2 gole. Obok Brazylijczyka z tyłu zapewne zagra wychowanek ŁKS-u Maciej Malinowski. Niespełna 22-letni piłkarz w tym sezonie zagrał w 11 spotkaniach strzelając jedną bramkę oraz gromadząc 3 żółte kartki. Kolejny pretendent do wyjściowej jedenastki to jeszcze młodszy (21 lat) Przemysław Przysowa, który swoje pierwsze kroki stawiał w Legii Warszawa. Kiedy skończył wiek juniora trafił do zespołu rezerw CWKS, skąd szybko odszedł by w 2014 roku zasilić szeregi drużyny z Łomży. W tym sezonie zagrał w każdym meczu notując czerwoną kartkę oraz jednego gola (tydzień temu w Wikielcu). W ostatniej kolejce czwartym obrońcą ŁKS-u był Piotr Pisiak, który od pięciu kolejek wychodzi w pierwszym składzie. Pisiak to wychowanek Orła Kolno, do Łomży trafił w ubiegłym sezonie. W dotychczasowych meczach w statystykach zapisał się jedną żółta kartką . Trener ŁKS-u do wyboru będzie miał również między innymi Bartłomieja Makowskiego. Ten 26-letni obrońca w przeszłości występował m.in. w Polonii Warszawa (Młoda Ekstraklasa), Murcia Deportivo CF (Hiszpania), Zniczu Pruszków, Resovii Rzeszów czy Siarce Tarnobrzeg. W aktualnych rozgrywkach w podstawowym składzie wybiegł zaledwie jeden raz.

Szkoleniowiec ŁKS-u zapewne znajdzie miejsce w drugiej linii dla Alberta Rydzewskiego. Gracz, który w Łomży spędził kilka ładnych lat w obecnym sezonie w każdym spotkaniu grał od pierwszej minuty dwukrotnie wpisując się na listę strzelców. Rydzewski póki co zgromadził 3 żółte kartki i jest o krok od zawieszenia. Wielce prawdopodobne jest, iż od pierwszych minut po boisku będzie również biegał Przemysław Olesiński. Urodzony w Ostrołęce pomocnik (może też grać jako napastnik) w tym sezonie grał w każdym meczu, choć nie zawsze od pierwszych minut. Kolejnym podstawowym pomocnikiem ŁKS-u jest niespełna 17-letni Marcin Świderski. Wychowanek klubu z Łomży zazwyczaj wychodzi w pierwszym składzie, póki co nie udało mu się zdobyć ani jednej bramki. Czwartym zawodnikiem w pomocy, który naszym zdaniem znajdzie miejsce w wyjściowej jedenastce będzie Rafał Maćkowski. Jest to kolejny z wychowanków, który w przyszłości ma szansę na występy w wyższych ligach. W tym sezonie zdobył już 8 bramek dzięki czemu jest najskuteczniejszym piłkarzem ŁKS-u. Trener Miłoszewski wyznaczył go do wykonywania rzutów karnych, na co rzadko mają szanse zawodnicy w takim wieku. Jeżeli nasze prognozy okażą się mylne, któregoś z wymienionych zawodników może zastąpić Tomasz Brzozowski, również wychowanek zespołu z Łomży (póki co 12 występów w lidze, większość wchodząc z ławki). Gdyby Mateusz Miłoszewski zdecydował się na jeszcze inne ustawienie, mógłby skorzystać z usług Adama Grygoriewa. 20-letni wychowanek Orła Kolno , który do Łomży przeniósł się w tym sezonie jak na razie 7 razy występował w oficjalnych spotkaniach ŁKS-u. Poza wymienionymi piłkarzami w kadrze Łomży na tej pozycji mogą jeszcze zagrać: Damian Gałązka (wcześniej Bug Wyszków, Chojniczanka Chojnice) lub utalentowany Łukasz Kamiński (MOSP Jagiellonia Białystok, Lechia Gdańsk (ME), Lechia II Gdańsk, Wigry Suwałki).

W ataku powinniśmy zobaczyć znanego z Olimpii Elbląg 24-letniego Łukasza Zaniewskiego. Mimo młodego wieku występował już w m.in. Jagielloni (szeroka kadra pierwszej drużyny), Dolcanie Ząbki, Okocimskim Brzesko, Resovii Rzeszów, Pogodni Siedlce, Legionovii Legionowo czy niemieckim BSV Schwarz-Weiß Rehden. W bieżących rozgrywkach zdobył 7 bramek na co składa się jeden hat-trick w meczu ze Startem Działdowo. Obok Zaniewskiego z przodu najprawdopodobniej zagra utalentowany Michał Sadowski. W przeszłości wychowanek zespołu Wicher Cieszewo został zauważony przez płocką Wisłę i tam przeniósł się by szlifować swoje piłkarskie rzemiosło. W Płocku spędził blisko 7 lat. Przez jeden sezon był nawet brany pod uwagę przy ustalaniu składu pierwszej drużyny „Nafciarzy”. W ubiegłym sezonie po niemożności przebicia się do pierwszego składu ekipy z nad Wisły przeniósł się do Łomży, gdzie nie miał żadnych problemów z aklimatyzacją. Obecnie ma na koncie 5 trafień (+ jedno w PP). Oprócz tej bramkostrzelnej dwójki trener Miłoszewski ma jeszcze w zanadrzu wychowanka ŁKS-u 1926 Łomża Huberta Boronia.

DOTYCHCZASOWE SPOTKANIA

ŁKS 1926 Łomża to rywal, który ewidentnie nie leży naszym piłkarzom. W ośmiu dotychczasowych pojedynkach tylko raz udało nam się pokonać Ełkaesiaków. Trzykrotnie padał remis natomiast cztery razy górą byli łomżynianie.

ŁKS Łomża 1:0 Kaczkan Huragan jesień 2011 r.

Kaczkan Huragan 0:3 ŁKS Łomża wiosna 2012 r.

ŁKS Łomża 2:0 Kaczkan Huragan jesień 2012 r.

Kaczkan Huragan 3:2 ŁKS Łomża (Stefanowicz, P. Galik, A. Naczas) wiosna 2013 r.

Kaczkan Huragan 2:2 ŁKS Łomża (Filipek x2) jesień 2013 r.

ŁKS Łomża 3:1 Kaczkan Huragan (Chiliński) wiosna 2014 r.

ŁKS Łomża 2:2 Kaczkan Huragan (Śnieżawski, Czorniej) jesień 2014 r.

Kaczkan Huragan 1:1 ŁKS Łomża (Chiliński) wiosna 2015 r.


NAJLEPSI STRZELCY W BEZPOŚREDNICH POJEDYNKACH
(tylko zawodnicy Kaczkan Huragan Morąg):

2 GOLE - Daniel Chiliński, Krzysztof Filipek
1 - Mateusz Czorniej, Paweł Galik, Artur Naczas, Radosław Stefanowicz, Tomasz Śnieżawski

SYTUACJA W NASZYM KLUBIE

Jest wielka szansa na to, że kilku nieobecnych w naszym zespole w sobotnie popołudnie powróci do składu. Z całą pewnością na boisku będzie mógł pojawić się pauzujący za kartki w meczu z Sokołem Wiktor Biedrzycki. Sebastian Zajączkowski, czyli kolejny ważny gracz środka pola, wznowił treningi zatem w starciu z ŁKS-em również będzie do dyspozycji trenera Żukowskiego. Ciężko przewidzieć czy na boisku zobaczymy Daniela Chilińskiego. Nasz napastnik co prawda zaczął trenować, jednak jest jeszcze za wcześnie, aby mógł rozegrać pełne 90 minut. Jeśli Daniel zagra to najprawdopodobniej rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. Z całą pewnością do Łomży nie pojedzie Dariusz Boczko, któremu w poprzednim meczu odnowiła się kontuzja kolana. Jakiekolwiek występy Darka w rundzie jesiennej stoją pod dużym znakiem zapytania. Na pewno cieszy fakt powrotu do składu Biedrzyckiego i Zajączkowskiego, których brak był aż nadto widoczny w derbowym starciu z Sokołem. Większym zmartwieniem jest liczba kartek, które nagromadzili nasi piłkarze. W Łomży nikt nie będzie pauzował jednak o krok od zawieszenia (mają już po 3 kartki) są: Kuba Lipka, Tomasz Szawara, Sebastian Zajączkowski, Paweł Galik, Radosław Stefanowicz i Radek Lenart. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby nawet połowa wymienionych zawodników w Łomży ujrzała żółty kartonik. Następny mecz zagramy u siebie z Olimpią Olsztynek, miejmy nadzieję że zbyt wielu naszych podstawowych zawodników nie „wykartkuje się” się w starciu z ŁKS-em, w przeciwnym razie nasz szkoleniowiec będzie miał niemały ból głowy. Nie odbiegajmy jednak w przyszłość i skupmy się na sobotnim pojedynku, który patrząc na tabelę można określić mianem tych „za 6 punktów”. Nasza drużyna jeszcze nigdy nie wygrała w Łomży. Wszyscy liczymy na to, że przełom nastąpi 17 października 2015 roku i Kaczkan Huragan zbliży się do upragnionego awansu do nowej III ligi.

Zapraszamy do zakupu pamiątek klubowych związanych z MKS Kaczkan Huragan Morąg, które dostępne są TUTAJ

Dla tych którzy nie będą mogli oglądać meczu na stadionie, tradycyjnie już w zakładce Relacja Live postaramy się podawać wynik na bieżąco .

Komentarze

Dodaj komentarz