Nowe zespoły w III lidze.
10 czerwca 2015; 14:30 - Andrzej Sekita Komentarzy: 0Piłkarze i kibice Kaczkana Huraganu Morąg powoli poznają rywali , z którymi będą rywalizować o nową , zreformowaną III ligę. Będzie to bardzo istotny sezon, po zakończeniu którego – czerwiec 2016 r.- najlepsze zespoły z Warmii i Mazur, Podlasia , okręgu łódzkiego i warszawskiego zagrają w jednej III lidze.
W ruszającej jeszcze starej lidze ( 8/9 sierpnia) na pewno nie zobaczymy Puszczy Hajnówka, Dębu Dąbrowa Białostocka oraz Startu Działdowo, które automatycznie spadły do IV ligi. Natomiast los Rominty Gołdap uzależniony jest od występów w meczach barażowych o II ligę Olimpii Zambrów. Zespół z Podlasia walczy o szczebel centralny z silną Stalą Rzeszów. Pierwszy mecz rozegrany zostanie na Podkarpaciu. Jeśli Olimpia pokona w dwumeczu Stal, wtedy Rominta nie spada i gra w III lidze.
Już dziś możemy wskazać natomiast nowe zespoły, które awansowały z IV lig. Pewnym awansu z naszego województwa jest Granica Kętrzyn, która zapewniła sobie awans po efektownej wygranej na własnym boisku z Warmiakiem Łukta aż 4:1. Kętrzynianie bardzo krótko gościli w IV lidze i gromadząc do tej pory 64 punkty na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek są już w III lidze. O jeszcze jedno miejsce walczy drugi w tabeli GKS Wikielec oraz mający jeszcze teoretyczne szanse Warmiak Łukta.
Natomiast na Podlasiu – do zakończenia rozgrywek pozostała jedna kolejka- sprawa awansu została definitywnie rozstrzygnięta. Do III ligi awansuje Wissa Szczuczyn oraz KS Michałowo. Ten drugi zespół do końca walczył o III ligę z Wigrami II Suwałki , jednak w ubiegłym tygodniu rozbił na własnym boisku rezerwy I ligowca aż 5:1. Przed meczem trener Michałowa mówił że Wigry to bardzo mocny zespół i każdy wynik jest możliwy. Jednak drużyna z małego Michałowa spod Białegostoku ( miejscowość podobna do Miłakowa) nie dała szans rywalom. Tak więc KS Michałowo będzie w lidze absolutnym beniaminkiem ( podobnie jak w zakończonym sezonie Puszcza Hajnówka). Stąd też naszych piłkarzy czeka kolejny daleki wyjazd 330 km w jedną stronę.
Andrzej Sekita
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|