Jesienny początek wiosny
14 listopada 2014; 10:32 - Andrzej Sekita Komentarzy: 2Kaczkan Huragan zagra z Warmią Grajewo w meczu jesiennym inaugurującym rundę wiosenną. Podlaski Związek Piłki Nożnej postanowił że sprzyjające warunki atmosferyczne pozwalają na to aby zagrać dwa mecze wiosenne jeszcze w listopadzie. Stąd też w sobotę o godz. 13.00 podejmujemy zespół z Podlasia. Trzeba przyznać że jest to niewygodny rywal, z którym zawsze gra się ciężko , zwłaszcza , kiedy grajewianie są gospodarzami. Z racji tego iż tym razem Huragan jest gospodarzem może to być mały atut. Jednak trzeba zagrać maksymalnie skoncentrowanym z pełnym zaangażowanie. Tak jak to było w meczy ze Zniczem, gdzie piłkarze z Morąga zagrali z dużym poświęceniem i sercem. Przypomnę że w Pierwszym meczu w Grajewie przegraliśmy w dramatycznych okolicznościach 3:2 i należy bezwzględnie wziąć rewanż i zgarnąć teraz 3 punkty. Obecnie Warmia zajmuje 12 miejsce , gromadząc 18 punktów. Ostatni mecz wygrała także na obcym boisku w Korszach z MKS 2:1. Taktyka gości będzie prosta i przejrzysta. Warmia gra na nie swoim terenie zawsze tak samo ( tak było i w Korszach) co przynosi im efekty. Cofnięci, przyjmujący gospodarzy na własnej połowie, broniący się 10 zawodnikami. Próbują wyprowadzać szybkie kontry, grając na niebezpiecznego , wysuniętego napastnika Damiana Zubowskiego – przyszedł w przerwie letniej z LZS Narewka. Jest drugim strzelcem zespołu – 3 gole , ustępuje jedynie Tomaszowi Dzierzgowskiemu. Warmia zagra w tym spotkaniu osłabiona. Z powodu kontuzji nie zagrają : Wojciech Koszczuk, Paweł Górski, Tomasza Dzierzgowskiego- najlepszy snajper – 6 goli, i Piotr Chiliński.
Kaczkan Huragan po dobrym , zaciętym emocjonującym meczu wygrał we wtorek ze Zniczem Biała Piska. Morążanie pokazali charakter i determinację. Naprawdę walczyli z przysłowiowym zębem i potrafili się podnieść po ciosie jaki zafundował im arbiter z Suwałk dyktując kuriozalny rzut karny. Musimy zagrać z taką samą determinacją i walczyć na całej szerokości boiska, wyzbywając się niepotrzebnych strat , dając szansę szybkiemu Zubowskiemu na stworzenie niebezpiecznej sytuacji pod bramkę. Do składu po absencji za kartki wraca Paweł Galik. W dalszym ciągu kontuzjowani są : Marcin Brzuziewski, Paweł Kułakowski, Konrad Rusiecki.
Będzie to zarazem ostatni mecz ligowy w tym roku na własny stadionie
Z tego meczu w zakładce Relacja Live postaramy się przekazywać wynik na bieżąco.
Andrzej SEKITA
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|