Bardzo ważna wygrana i cenne trzy punkty
04 października 2014; 18:20 - administrator Komentarzy: 2W jedenastej kolejce III ligi Kaczkan Huragan Morąg pokonał na własnym boisku KP Wasilków 3:0(2:0). Bramki dla naszej drużyny strzelali Chiliński w 11 min,Lipka w 43 min oraz Śnieżawski z rzutu karnego w 63 min.
Widać było aż nadto że obie drużyny koniecznie chcą wygrać mecz i zainkasować 3 pkt. Zawody rozpoczęły się wzajemnym badaniem i o dziwo lepiej piłką operowali goście. W poczynania Huraganu wkradały się nerwy i było sporo niecelnych podań. Już w 6 minucie T. Śnieżawski zdobył gola po tym jak idealnie P. Galik w okolicach 20 metra wyłuskał piłkę spod nóg zawodnika gości, podciągnął kilka metrów,ale zbyt długo zwlekał z podaniem a gdy to uczynił Śnieżawski był już na spalonym. Z upływem czasu Kaczkan Huragan zaczął grać coraz lepiej i pewniej.
W 11 min szybka akcja prawą stroną , wręcz doskonałe dośrodkowanie na 8 metr do wbiegającego D. Chilińskiego, który pięknym strzałem głową zdobywa prowadzenie. Jak najmniejszy piłkarz na boisku strzela wam gola – grzmiał spod linii bocznej mocno przeżywający to spotkanie trener KS Wasilków A. Woroniecki. Naprawdę akcja przednia, filmowa w wykonaniu Huraganu. Od razu Wasilków wziął się do roboty, chcąc wyrównać stan meczu. Goście stworzyli bardzo niebezpieczna akcję w 17 min. Prawą stroną z piłką popędził P. Skiepko , ostro dośrodkował w taki sposób że piłka trafiła w poprzeczkę i wyszła poza linię końcową. Przeciwnicy wykonywali bardzo dużo stałych fragmentów gry, rzutów wolnych. Kilka razy wręcz zakotłowało się pod bramką Marszałka. W 35 min powinno być 1:1. W środkowej strefie boiska piłkę w niefrasobliwy sposób stracił K. Nawrocki , piłkarze Wasilkowa przeprowadzili błyskawiczną kontrę , napastnik gości mocno strzelił w światło bramki ale Marszałek popisał się doskonałą interwencją , odbił piłkę , która trafiła jeszcze w słupek bramki. Wreszcie nadeszła 43 min meczu. Rzut wolny wykonywali Morążanie , doskonała centra D. Chilińskiego,a piłkę strzałem głową w siatce gości umieszcza J. Lipka. 2:0 po pierwszej połowie.
W drugiej połowie goście postawili wszystko na jedna kartę. Atakowali sześcioma, nawet siedmioma zawodnikami lecz tym razem defensywa Huraganu nie popełniała błędów i nie dała się zaskoczyć. W 63 min zapanowała radość po raz trzeci na trybunach. Bardzo dynamiczny, szybki, waleczny M. Czorniej wbiegł z piłką w pole karne , oddał mocny strzał w kierunku bramki, tam obrońca - R. Kuleszczyk zatrzymał futbolówkę ręką i sędzia podyktował jedenastkę, którą pewnym strzałem na bramkę zamienił T. Śnieżawski. Do końca meczu ambitnie grający goście chcieli strzelić honorowego gola jednak w tym meczu nie mieli argumentów w ataku .
Kaczkan Huragan : Marszałek- Lipka, Brzuziewski, Przybylski, Nawrocki- Kierstan,Czorniej( Boczko 86), Galik, Bogdziewicz – Chiliński, Śnieżawski ( Podgórski 78)
KS Wasilków : Szczepanik- Butkiewicz , Jakimczuk ( Ostaszewski ), Gliński, Dudziński, Kosicki ( Styś)
Mrowiński, Kuleszczyk, Skiepko, Karwacki ( Muszyński), Rybnik ( Romaniuk).
Żółte kartki : Brzuziewski, Podgórski ( Kaczkan Huragan), Butkiewicz, Kuleszczyk, Rybnik, Romaniuk- KS Wasilków.
ANDRZEJ SEKITA
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|