Co słychać u rywali ?
17 czerwca 2014; 10:33 - Andrzej Sekita Komentarzy: 5Przerwa letnia w rozgrywkach jest dość krótka. Większość piłkarzy odpoczywa po trudach sezonu. Jednak w klubach już myśli się o nadchodzącym sezonie 2014/2015.
Na Warmii i Mazurach trwa względny spokój. Oczywiście najwięcej dzieje się w Sokole Ostróda. W pierwszym meczu o wejście do II ligi Sokół przegrał w Skarżysku Kamiennym z tamtejszym Granatem 0:2. Choć sytuacja jest trudna to w rewanżu wszystko jeszcze jest możliwe i zawodnicy Sokoła nie stoją na straconej pozycji. W Ełku, Działdowie, Korszach trwały okresy roztrenowania i zawodnicy udali się na urlopy. Tutaj o ewentualnych ruchach kadrowych będą prowadzone niedługo rozmowy. Najwięcej może dziać się w Płomieniu ( charyzmatyczny, nieprzewidywalny duet Panów Szulińskich) oraz Korszach. MKS okazał się rewelacją rozgrywek. Mówi się że kilku zawodników może dostać propozycję z innych klubów ( pisałem o tym we wcześniejszych newsach) a włodarze Korsz mają nie robić przeszkód jeśli będą to konkretne propozycje z wartościowych drużyn. Być może jest mowa o Millerze, Trafarskim, czy Kozłowskim. Być może do MKS wróci obecny bramkarz Płomienia Bebłowski.
Nadal ważą się losy Barkasu Tolkmicko, który ze względów na sport trudności finansowe być może wycofa się z III ligi ( ?).
Wiele dzieje się wśród zespołów z Podlasia. Beniaminkowie z IV ligi mocno wierzą w to że nie będą tylko dostarczycielami punktów ale odegrają znaczną rolę w lidze. Szczególnie zwycięzca KS. Wasilków , który ma szeroką kadrę i szuka wzmocnień. Wasilków potrzebuje przede wszystkim bramkarza, trzech obrońców , pomocnika , aby zwiększyć rywalizację w zespole. Tym bardziej że w klubie jest bardzo dobra sytuacja finansowa. Podobnie w Puszczy Hajnówka szukają wzmocnień. Trener z Białowieży- Artur Dakowicz- jasno stawia sprawę: Musimy wzmocnić skład, ponieważ występy na wyższym szczeblu rozgrywek stawiają większe wymagania sportowe i organizacyjne.Silny był Dąb Dąbrowa Białostocka. Tu pomimo ( jak na III ligę skromnego budżetu) zespół Jacka Markiewicza był niebezpieczny dla najlepszych. W tym sezonie finanse będą jeszcze nieco szczuplejsze. Przyszłość pokaże czy ktoś odejdzie. Jeśli tak to Dąb będzie musiał w większym stopniu do zespołu dołączyć wychowanków.
Pierwszy znaczący ruch kadrowy jest w LZS Narewka. Beniaminek miał bardzo dobry sezon. Z drużyny odchodzą najprawdopodobniej czołowi piłkarze , trener chciał wzmocnić w związku z tym zespół, jednak brak na to funduszy. Stąd też szkoleniowiec Narewki Robert Kądzior złożył dymisję, która została przyjęta. Złożyły się na to jednocześnie inne obowiązki, które nie pozwoliły na codzienne dojazdy trenera na treningi do dalekiej Narewki.
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|