Huragan Morąg minimalnie gorszy w starciu z Błękitnymi Orneta

W meczu 3. kolejki ligi okręgowej Huragan Morąg uległ na własnym boisku drużynie Błękitnych Orneta 1:2 (0:1).

Spotkanie od pierwszych minut toczyło się w szybkim tempie, a oba zespoły nie zamierzały odpuszczać. Niestety już w 21. minucie Huragan znalazł się w trudnej sytuacji – po dwóch żółtych kartkach boisko musiał opuścić Patryk Juchniewicz. Pomimo gry w osłabieniu nasi zawodnicy nie spuścili głów i pokazali ogromne zaangażowanie.

W 29. minucie goście wyszli na prowadzenie po bramce Patryka Rynkiewicza. Po przerwie, w 58. minucie, Konrad Dzierzkiewicz podwyższył wynik na 0:2. Huragan odpowiedział trafieniem Aleksandra Tomasza w 75. minucie, a końcówka meczu przyniosła jeszcze więcej emocji. Nasz zespół ambitnie dążył do wyrównania i przy odrobinie szczęścia wynik mógł zakończyć się remisem. Swoje okazje mieli m.in. Grzegorz Kochalski i ponownie Aleksander Tomasz.

Mimo niekorzystnego rezultatu drużyna Huraganu zasłużyła na duże słowa uznania. Walka do ostatniego gwizdka, determinacja oraz zdyscyplinowana gra taktyczna sprawiły, że spotkanie było wyrównane, nawet pomimo gry w osłabieniu przez ponad godzinę.

Po meczu trener Huraganu, Dariusz Giemza, nie krył zadowolenia z postawy swojego zespołu:

„Jestem bardzo dumny z chłopaków. Pokazali dziś ogromne serce do gry, determinację i wolę walki. Mimo trudnej sytuacji od 21. minuty potrafiliśmy realizować nasze założenia taktyczne i przez długi czas stwarzaliśmy realne zagrożenie pod bramką rywala. Taka postawa buduje i daje nadzieję na kolejne mecze.”

Huragan Morąg – Błękitni Orneta 1:2 (0:1)
⚽ 0:1 Patryk Rynkiewicz (29’)
⚽ 0:2 Konrad Dzierzkiewicz (58’)
⚽ 1:2 Aleksander Tomasz (75’)

🟥 21’ – czerwona kartka (za dwie żółte): Patryk Juchniewicz (Huragan)

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz