PP: Niespodziewany awans juniorów

W regulaminowym czasie gry był remis 4:4 chociaż to juniorzy morąskiego Huraganu, wzmocnieni czterema zawodnikami drużyny rezerw seniorów, prowadzili już 4:1 by w pewnym momencie oddać całkowicie inicjatywę drużynie Tęczy. W tym okresie bramki dla naszej drużyny zdobyli: Tomasz Orłowski - dwie, Piotr Gębala oraz Przemysław Buta.

W dogrywce goście objęli prowadzenie i wydawało się, że jednak to bardziej doświadczona drużyna Tęczy awansuje do kolejnej rundy Pucharu Polski. Nic z tych rzeczy, w 120 min. indywidualną akcję przeprowadził Adrian Podgórski i pewnym strzałem pokonał Marcina Kułaka, byłego bramkarza rezerw Huraganu.

Sędzia zarządził więc serię rzutów karnych. I tutaj także nie zabrakło emocji. Morążanie mimo, że spudłowali dwukrotnie już na samym początku rzutów karnych zdołali doprowadzić do remisu 3:3 po pięciu seriach. W tym momencie zawodnicy obu drużyn wykonywali rzuty karne do tzw „pierwszego pudła”. Pierwsza seria nie przyniosła rozstrzygnięcia (obie drużyny nie pomyliły się), natomiast w kolejnej serii morążanie celnie wykonali swój rzut karny natomiast strzał bramkarza Tęczy - Marcina Kułaka obronił bramkarz naszego zespołu i morążanie mogli się cieszyć z mimo wszystko trochę nieoczekiwanego awansu do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Wielkie gratulacje dla zawodników i trenera Przemysława Ruczyńskiego.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz