Dwie różne połowy Huraganu. GKS Wikielec triumfatorem Wojewódzkiego Pucharu Polski.
19 czerwca 2013; 20:08 - tkuc32 Komentarzy: 4W meczu finałowym Wojewódzkiego Pucharu Polski w sezonie 2012/2013 czwartoligowy GKS Wikielec pokonał drużynę Kaczkana Huraganu Morąg 3:2 (0:2) i po raz pierwszy w historii klubu zdobył puchar na szczeblu województwa warmińsko-mazurskiego.
Bramki dla GKS-u zdobyli: Remigiusz Sobociński - dwie (47' i 90'+1) oraz Jakub Jęczewski (58'), bramki dla morążan zdobyli: Piotr Żóranski (10') oraz Radosław Stefanowicz (26').
Po takim meczu najlepiej zapaść się pod ziemię i z nikim nie rozmawiać. Morążanie, mimo żaru lejącego się z nieba, grali w pierwszej połowie naprawdę dobrze, byli wyraźnie lepsi od swojego przeciwnika, strzelili dwie ładne bramki i mogli strzelić kolejne, wydawałoby się mieli mecz pod kontrolą.
Nie wiemy co stało się z naszą drużyną w drugiej połowie ale zaczęło się dziać niedobrze już w 47. minucie, kiedy to po błędzie naszej obrony pozostawiony bez krycia Remigiusz Sobociński strzałem z głowy strzelił kontaktowego gola. Można by rzec, że od tego momentu piłkarze z Wikielca "poczuli krew" i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 58. minucie Sobociński dokładnym podaniem obsłużył Jakuba Jęczewskiego, który doprowadził do wyrównania. Kolejne bramki dla czwartoligowca wisiały w powietrzu jednak w 63. i 64. minucie Przemek Matłoka ratuje naszą drużynę doskonałymi paradami.
To było jednak nic w porównaniu z tym co zrobił w 69. minucie bramkarz GKS-u Maciej Kula. W niewiarygodnych okolicznościach obronił z bliskiej odległości strzał Krzysztofa Filipka i dobitkę Radosława Stefanowicza.
Gdy wydawało się, że będzie dogrywka, piłkarze z Wikielca, którzy znacznie lepiej wytrzymali trudy tego spotkania, zdecydowali się na ostatni zryw. W 88. i 89. minucie przed utratą bramki ratują nas jeszcze poprzeczki ale w doliczonym czasie gry precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego z ok. 25. metrów Remigiusz Sobociński zdobył bramkę na wagę Wojewódzkiego Pucharu Polski oraz indywidualnej nagrody dla Najbardziej Wartościowego Zawodnika Finału.
Jedynym dla nas radosnym momentem, który miał miejsce jeszcze przed meczem, była informacja o przyznaniu przez Zarząd K.S. Huragan Morąg Panu Waldemarowi Kaczkanowi funkcji "Honorowego Prezesa Klubu" w dowód uznania szczególnych zasług poniesionych dla klubu.
GKS: Kula – Szkamelski, Wodzicki, Kacperek, Ostanek, Janiszewski (69 Płoski) - Jęczewski (88 Maśka), Kołakowski (46 Hulewicz), Marchlewski (46 S. Zajączkowski) - Sobociński, Karczewski.
Kaczkan Huragan: Matłoka - G. Naczas, A. Naczas, Ł. Galik, Rytelewski - Boczko (57' Szymański), P. Galik, Kierstan (65' Przybylski), Stefanowicz , Żórański (68' Chiliński) - Filipek.
Zdjęcia z tego meczu można zobaczyć tutaj
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|