Przegrywamy w Białej Piskiej

Nie udał się daleki wyjazd do Białej Piskiej, Huragan Morąg przegrał z miejscowym Zniczem aż 5:1(2:1).

O krótki komentarz poprosiliśmy trenera morąskiego zespołu pana Andrzeja Malesę.
....Wczorajszy mecz w Białe Piskiej pokazał nam dlaczego niestety zajmujemy tak niskie miejsce w tabeli. W przekroju całego meczu ustępowaliśmy rywalom pod względem taktycznym, technicznym, mentalnym, a przede wszystkim warunkami fizycznymi.
Pierwsza połowa bardzo dobrze zaczyna się dla Znicza, ponieważ po jednym ze stałych fragmentów gry po zamieszaniu podbramkowym strzela nam gola, późniejsza cześć pierwszej połowy uspokoiła się i zaczęliśmy dochodzić do swoich sytuacji strzeleckich Igor Koć ( 17 min ) przegrywa pojedynek sam na sam z bramkarzem, Adam Kapusta ( 34 min ) nieczysto trafia piłkę przed bramka gospodarzy, po serii rzutów rożnych raz gospodarze wybijają piłkę z linii bramkowej za drugim razem Mateusz Błaut wpycha piłkę do bramki na remis. Końcówka pierwszej części niestety brak koncentracji w bocznym sektorze boiska i tracimy bramkę do szatni. Druga połowa to już niestety dla Huraganu koncertowa gra Znicza, który w krótkim czasie strzela 3 bramki, pewnie prowadząc grę zasłużenie wygrywając będąc zespołem lepszym i dojrzalszym, który w mojej opinii będzie się liczył w walce o mistrzostwo ligi.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.