Przegrywamy w Zambrowie w końcówce
20 kwietnia 2013; 18:08 - tkuc32 Komentarzy: 7Nie udał się oficjalny debiut Adama Fedoruka w roli trenera Kaczkana Huraganu Morąg. Morążanie po trzech odwołanych meczach zmierzyli się w meczu wyjazdowym z liderem rozgrywek, drużyną Olimpii Zambrów. Zambrowianie mimo poważnych osłabień kadrowych okazali się minimalnie lepsi od morąskiej drużyny. Tak mecz relacjonuje oficjalna strona klubu z Zambrowa.
W 4. minucie bliska objęcia prowadzenia była Olimpia. Michał Hryszko przeprowadził akcję lewą stroną, wszedł w pole karne i podał w kierunku Łukasza Grzybowskiego, którego uderzenie minimalnie minęło bramkę. Trzy minuty później na strzał z 18 metrów zdecydował się Michał Kuczałek, a piłka poszybowała nieznacznie nad poprzeczką. W 26. minucie zadrżały serca kibicom Olimpii. Stefanowicz po nieporozumieniu obrońców, będąc sam na sam z Czaplińskim, skierował piłkę obok słupka bramki.W 39. minucie Kamil Zapolnik przyjął piłkę w środku pola i szybkim podaniem uruchomił Łukasza Grzybowskiego, którego uderzenie zablokował obrońca Huraganu. W odpowiedzi groźny kontratak przeprowadził Huragan, a w polu karnym Olimpii przewrócił się Paweł Szymański. Arbiter uznał, iż pomocnik Huraganu symulował przewinienie i ukarał go żółtą kartką.
W drugiej połowie coraz większą przewagę osiągała Olimpia. W 52. minucie Łukasz Grzybowski wypuścił prawą stroną Pawła Olszewskiego, który wszedł w pole karne i podał do Michała Poducha, jednak jego uderzenie zostało zablokowane. Niecelna okazała się również dobitka Pawła Olszewskiego, który nieczysto trafił w piłkę. W 56. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Paweł Szymański, jednak uderzył nad bramką strzeżoną przez Piotra Czaplińskiego. Cztery minuty później w pole karne Huraganu dośrodkowywał Tomasz Jakuszewski, a przytomnym wyjściem z bramki wykazał się Przemysław Matłoka, który uprzedził swoją interwencją nadbiegającego Michała Poducha. W 64. minucie Michał Kuczałek podał w pole karne, gdzie strzał Michała Poducha został ponownie zablokowany, a z poprawką w wykonaniu Łukasza Grzybowskiego poradził sobie bramkarz Huraganu. W 72. minucie zmuszony do wysiłku został Piotr Czapliński, który po groźnym strzale sparował piłkę na rzut rożny. W 83. minucie Tomasz Jakuszewski uruchomił na prawej stronie Tomasza Jaworowskiego, który zagrał piłkę w kierunku Łukasza Grzybowskiego. Ofensywny pomocnik Olimpii przyjął futbolówkę w polu karnym i oddał strzał, a piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.
Kaczkan Huragan: Matłoka - Ł. Galik, Rytelewski, A. Naczas, G. Naczas, Przybylski, P. Galik, Szymański, Stefanowicz, Żórański (60' Boczko) - Filipek
Olimpia: Czapliński – Olszewski, Zalewski, Gogol, Hryszko – Wyrzykowski (79' Jaworowski), Kuczałek, Jakuszewski, Grzybowski, Zapolnik (90' Wiśniewski) – Poduch.
Zdjęcia z tego meczu można zobaczyć tutaj
źródło: własne/olimpiazambrow.net
zdjęcie: zambrow.org
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|