Rehabilitacja przebiega pomyślnie.

Dawid Bogdański wiosną osiągnął dobra formę i należał do wyróżniających się zawodników Kaczkana Huraganu.

Co ciekawe w ostatnich czterech meczach poprzedniego sezonu seryjnie strzelał gole. Bramki zdobywał kolejno z Ruchem Wysokie Mazowieckie, Bronią Radom , Polonią Warszawa oraz w ostatnim meczu kolejki , który decydował o bezpiecznym pozostaniu w lidze - z Pelikanem w Łowiczu.

Teraz w okresie przygotowawczym niestety morąski pomocnik doznał kontuzji. W samej końcówce meczu sparingowego z Concordią Elbląg poczułem kłucie w mięśniu dwugłowym i musiałem opuścić boisko, z badań USG wynikło , że naderwałem mięsień dwugłowy - mówi Dawid Bogdański.

Teraz czas intensywnych treningów. Okres przygotowawczy charakteryzuje się ciężkimi treningami . Czy nasz zawodnik zdąży wyleczyć uraz do pierwszej kolejki ligowej ?

Rehabilitacja przebiega dobrze, po obozie zacząłem prace z fizjoterapeutą , aby jak najszybciej wrócić na boisko i przede wszystkim aby uraz się nie odnowił.Planowany powrót na boisko ,aby móc trenować przy pełnych obciążeniach to ok. dwa tygodnie - mówi dalej Dawid.

Dawid skończył wiek młodzieżowca . Jednak nie stanowi to dla niego żadnego problemu w walce o podstawową jedenastkę.

Nigdy nie patrzyłem na to czy będę grał dlatego że mam status młodzieżowca. Szczególnie, że w poprzednim sezonie w pierwszym składzie często wychodziło 4-5 młodzieżowców, a nie 2 tak jak przepisy tego wymagają. Zawsze staram się jak najciężej pracować, aby pokazać, że zasługuje na grę w pierwszej jedenastce i w nowym sezonie postaram się to udowodnić - kończy nasz rozmówca.

Rozmawiał Andrzej SEKITA.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.