Trzecioligowe rozgrywki wkraczają w decydującą fazę.

W najbliższą sobotę o godz. 17.00 piłkarzy Kaczkana Huraganu Morąg czeka arcyważny mecz z Ruchem Wysokie Mazowieckie.

Po ostatniej kolejce sytuacja na dole tabeli jeszcze bardziej skomplikowała się i morążanie muszą spoglądać już nie tylko na Mazura Ełk ale i na Victorię Sulejówek, która pokonała na wyjeździe Ursusa Warszawa i zbliżyła się do wspomnianych drużyn na dwa punkty. Spoglądamy na terminarz rozgrywek i nie ma co ukrywać, że wszystko jest w nogach naszych piłkarzy a najbliższy mecz z Ruchem może nie jest meczem ostatniej szansy ale może się okazać się kluczowy w kontekście walki o utrzymanie. Tylko czy stać naszą drużynę na pokonanie solidnie prezentującego się na wiosnę Ruchu?

Kto wie, czy na lepszą postawę Ruchu wiosną nie miała wpływu zmiana na stanowisku szkoleniowca. W przerwie zimowej Mykołę Dremluka zastąpił Bartosz Jurkowski, wychowanek Jagiellonii, a w ekstraklasie reprezentował jeszcze takie kluby jak Stomil Olsztyn, Amica Wronki, Wisła Płock czy Górnik Łęczna. Za kadencji Jurkowskiego Ruch zgromadzili już w tej chwili tyle samo punktów co jesienią czyli 17 (5 zwycięstw, dwa remisy i sześć porażek). Warto też zaznaczyć, że Ruch przyjeżdża do Morąga z passą trzech wygranych meczów z rzędu, w zgoła odmiennych nastrojach są za to morążanie, którzy akurat trzy ostatnie mecze przegrali.

Tym bardziej zaskakująco brzmi wiadomość, że w dniu 02.06.2019 roku z funkcji pierwszego trenera drużyny Ruchu z powodów osobistych zrezygnował Bartosz Jurkowski. Do końca sezonu drużynę ma poprowadzić dotychczasowy drugi trener Grzegorz Jóźwiak. Ciekawostką jest fakt, iż pochodzący z Miłomłyna Jóźwiak był w latach 90-tych bliski występów w naszym klubie lecz ostatecznie wybrał Polonię Gdańsk. Ciężko powiedzieć jak ta nagła decyzja o rezygnacji z pracy trenera Jurkowskiego wpłynie na grę piłkarzy Ruchu ale my musimy patrzeć na swoje problemy. Może to zabrzmi niewiarygodnie ale znani z dobrej gry defensywnej morążanie stracili na wiosnę aż 29 bramek czyli najwięcej z całego grona drużyn I grupy III ligi! To chyba doskonale obrazuje, gdzie tkwi największy problem naszej drużyny.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.