Falstart drugiej drużyny.

Drużyna rezerw, po bardzo udanej jesieni, nie może wskoczyć wiosną na właściwe tory i po ubiegłotygodniowej porażce w Turznicy, tym razem tylko podzieliła się punktami ze Startem Nidzica.

Patrząc na skład wydawałoby się, że powinno być łatwiej podopiecznym Dariusza Giemzy, bowiem na niedzielny mecz zostało desygnowanych do składu kilku zawodników z pierwszej drużyny a tymczasem nie było widać za dużej różnicy.

Pierwsza połowa słaba w naszym wykonaniu, dużo indywidualnych błędów i do przerwy schodzimy z wynikiem 0-1. Kiedy w pierwszym kwadransie drugiej połowy, w krótkim odstępie czasu bramki zdobywają obrońcy: Bartłomiej Gromek i Karol Joniuk, wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Niestety brak koncentracji i kolejne błędy sprawiły, że goście doprowadzili do wyrównania. Mecz kończy się wynikiem 2-2 i na pierwsze wiosenne zwycięstwo morążanie muszą poczekać co najmniej do następnego tygodnia. Rywal nie będzie jednak łatwy bowiem zagramy w Pasłęku z miejscową Polonią, która do tej pory zgromadziła tyle samo punktów co nasza drużyna - 35.

Kaczkan Huragan II Morąg - Start Nidzica 2:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Godlewski (20'), 1:1 Gromek (55'), 2:1 Joniuk (59'), 2:2 Sobotka (65').

Kaczkan Huragan II Morąg: Szymon Zalewski - Karol Joniuk, Patryk Romejko, Radosław Dec (46' Wiktor Matracki), Bartłomiej Gromek - Arkadiusz Mroczkowski, Szymon Szultek (85' Dawid Prusaczyk), Paweł Grzybowski (73' Cezary Januszkiewicz) - Aleksander Tomasz (68' Dawid Kozyra), Dariusz Boczko (78' Rafał Zieliński), Mariusz Dec (46' Piotr Kuper).

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz