Zwycięska seria nadal trwa.

W kolejnym meczu klasy okręgowej Kaczkan Huragan II Morąg pokonał Kormorana Zwierzewo 5:0 (3:0).



W 8 kolejce ligowych zmagań przeciwnikiem rezerw morąskiego zespołu był znajdujący się w strefie spadkowej Kormoran Zwierzewo. Stawką tego meczu oprócz 3 punktów było także przedłużenie zwycięskiej serii. Gospodarze grali bowiem o czwartą wygraną z rzędu, a zawodnicy ze Zwierzewa o trzecią.

Morążanie bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie ponieważ już pierwsza okazja bramkowa zakończyła się sukcesem. W 2 minucie z narożnika boiska piłkę wrzuca Segin, piłka dociera na głowę Kierstana, który strzałem pod poprzeczkę wyprowadza nas prowadzenie. Szybko strzelona bramka ustawiła to spotkanie. Na następne, warte odnotowanie akcje trzeba było czekać aż do ostatnich 5 minut pierwszej połowy. W tym fragmencie meczu padły kolejne dwie bramki dla naszej drużyny. W 42 minucie po dograniu piłki z bocznego sektora swoją drugą bramkę w tym meczu strzela Kierstan (strzał z bliskiej odległości). Natomiast trzecia bramka wpadła dwie minuty później. Jej autorem został Januszkiewicz, który strzałem z ok. 14 metrów umieszcza piłkę w siatce. Można powiedzieć, że w pierwszej połowie goście nie istnieli. Bardzo rzadko wychodzili z własnej połowy, a kiedy już im się udało znaleźć bliżej bramki w, której stał Skop to nie potrafili stworzyć sobie dobrej sytuacji do strzelenia bramki.

Mając bezpieczny wynik nasi zawodnicy w drugiej części meczu trochę odpuścili, ale obraz gry się nie zmienił. Gospodarze w dalszym ciągu długo utrzymywali się przy piłce, ale na skutek braku dokładnych ostatnich podań rzadko dochodzą do klarownych sytuacji. W 47 minucie na listę strzelców mógł się wpisać Szultek, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Podobnie jak w pierwszej połowie więcej emocji było dopiero w końcówce połowy. W 84 minucie bramkarz gości mija się z wrzuconą z rzutu rożnego piłką i przed szansą na strzelenie gola staje Matracki, jednak trafia on jedynie w boczną siatkę. Kilka minut później swoją okazje miał Paliwoda i w przeciwieństwie do kolegi umieszcza piłkę w siatce. Sytuacja ta była bardzo podobna do poprzedniej z tą różnicą, że piłka została wrzucona w pole karne z autu. W doliczonym już czasie gry swoją drugą bramkę w tym meczu strzelił Januszkiewicz, który ponownie strzałem z dystansu pokonuje bramkarza drużyny przyjezdnej.

Kaczkan Huragan II Morąg – GLKS Szeląg Kormoran Zwierzewo 5:0 (3:0)

Bramki: Kierstan (2’, 42’), Januszkiewicz (44’, 90’+), Paliwoda (87’)

Kaczkan Huragan II Morąg: Skop – Giemza (Gurgielewicz 69’), Paliwoda, Romejko (Sowa 76’), Joniuk (Burczak 84’) – Kierstan, Szultek, Segin – Matracki, Kuper, Januszkiewicz

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz