Zapowiedź meczu z rezerwami Legii.

W najbliższą sobotę (22 września) o godz. 16.00 w ramach 9. kolejki III Ligi Grupy I Kaczkan Huragan Morąg podejmie drużynę rezerw Legii Warszawa.


Po bardzo słabym poprzednim sezonie, w którym rezerwy utrzymały się tylko dzięki nieotrzymaniu licencji przez Drwęcę NML, zarząd Legii postanowił dokonać kolejnych zmian w modelu funkcjonowania drużyny. Od 1 lipca 2018 r. drużyna rezerw wróciła pod zarząd Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa, którą kieruje Jacek Zieliński. Jeśli chodzi o zmiany personalne to już wiemy, że do Victorii Sulejówek odszedł trener Krzysztof Dębek. Pierwszym trenerem "dwójki" został Piotr Kobierecki, który podobnie jak Dębek przed angażem w rezerwach był przez wiele lat trenerem Legii grającej w Centralnej Lidze Juniorów.

Podobnie jak to miało miejsce przed początkiem poprzedniego sezonu zdecydowano się na zaangażowanie ogranych w wyższych ligach zawodników. I tak do Warszawy przybyli: Bartosz Brodziński (MKS Kluczbork), Radosław Pruchnik (Górnik Łęczna) oraz Michał Bajdur (Pogoń Siedlce). Ponadto po rocznej nieobecności na występy w Łęcznej i Legionowie, pojawił się w kadrze Mateusz Leleno. W Warszawie wiele również sobie obiecywano po powrocie do kadry rezerw Aleksandra Wańka. Legionista wrócił w lipcu do zajęć po wyleczeniu poważnej kontuzji zerwania więzadeł w kolanie. Niestety jeszcze w lipcu na jednym z treningów Waniek doznał tego samego urazu i czeka go znowu co najmniej półroczna przerwa.

Teraz kilka słów o zawodnikach, którzy odeszli z "dwójki". W Stomilu Olsztyn wylądował Michał Góral, u naszego niedawnego rywala - Victorii Sulejówek, miejsce znalazł Michał Mydlarz. Ponadto Arkadiusz Najemski i Robert Bartczak odeszli do Wigier Suwałki a Mateusz Kochalski po powrocie z wypożyczenia do Legionovii tym razem został wypożyczony do Radomiaka Radom.

Mimo, że Legia w ostatnich czasach nie praktykuje przekazywania zawodników z pierwszego zespołu do rezerw to warto zauważyć, że w ostatniej kolejce w zwycięskiej potyczce ze Świtem NDM, wystąpił Cristian Pasquato. Włoch strzelił nawet jedną z bramek a tych legioniści strzelili aż pięć. To także małe zaskoczenie bowiem w pięciu poprzednich spotkaniach legioniści strzelił łącznie tylko cztery bramki. Jesteśmy także ciekawi sytuacji z byłym piłkarzem Arsenalu - Eduardo, który został usunięty z listy zawodników zgłoszonych do rozgrywek ekstraklasy. To oznacza, że chorwacki piłkarz brazylijskiego pochodzenia nie zagra już w pierwszej drużynie Legii, natomiast będzie mógł tylko występować w rezerwach Legii. Póki co nikt go w tych rezerwach nie widział. W tym tygodniu gruchnęła jeszcze bardziej sensacyjna wiadomość, sztab szkoleniowy Legii podjął decyzję o przesunięciu do treningów z II drużyną Krzysztofa Mączyńskiego. Pomocnik reprezentacji Polski miał już nawet okazję debiutu w rezerwach, w środę zagrał w zaległym meczu ze Zniczem Biała Piska, zremisowanym przez rezerwy 0:0.

Wydaje się, że morążanie powoli wracają na właściwe tory i zaczynają grać piłkę zbliżoną do tej z poprzedniego sezonu. W ostatnim meczu w Sulejówku zagrali bardzo dobrą pierwszą połowę spotkania, no może za wyjątkiem skuteczności. Niestety przeciętna druga połowa spowodowała, że wróciliśmy z Sulejówka tylko z 1 punktem. Oprócz straty wydawało się pewnych trzech punktów straciliśmy także znajdującego się wyśmienitej formie Rafała Kruczkowskiego. Nasz skrzydłowy po czerwonej kartce w końcówce spotkania z pewnością odpocznie co najmniej dwa spotkania. Oprócz niego trener Czesław Żukowski nie będzie mógł także skorzystać z kontuzjowanych: Arkadiusza Mroczkowskiego i Dawida Bogdańskiego.

W czasie trwania meczu będziemy podawać wynik na bieżąco LIVE

Fot. Krzysztof Mączyński w meczu ze Zniczem Biała Piska (©legia.com)

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz