Wziąć rewanż za poprzedni sezon.

W sobotę w 8. kolejce III ligi grupy I zagramy w meczu wyjazdowym z Victorią Sulejówek. Spotkanie w Sulejówku rozpocznie się tradycyjnie o godzinie 19.00.


W sobotę zagramy z przeciwnikiem, z którym w poprzednim sezonie przegraliśmy oba mecze. Najbardziej bolesna była właśnie porażka w Sulejówku. Jak pamiętamy morążanie prowadzili już 2:0 i wydawało się, że mieli mecz pod kontrolą. Niestety gospodarze najpierw doprowadzili do remisu, żeby w doliczonym czasie gry strzelić zwycięską bramkę.

Mamy nadzieję, że w tym sezonie historia się nie powtórzy. Zresztą w Sulejówku budowana jest całkiem nowa drużyna i jak na razie wyniki osiągane przez piłkarzy Victorii są takie sobie (Victoria zgromadziła 5 punktów przy jednym meczu zaległym). Tak jak wspomnieliśmy spore zmiany zaszły w kadrze naszego najbliższego przeciwnika. Do Łowicza za starym trenerem Krzysztofem Chmielewskim odeszło kilku zawodników: Stanisław Ławcewicz-Musialik, Sebastian Czapa, Michał Dobkowski i Kacper Kaczorowski. Oprócz nich klub opuścili m.in. Samuelson Odunka, Bartosz Bobrowski, Wiktor Lach, Józef Burta, Norbert Jędrzejczyk oraz Wojciech Gorczyca.

Nowym trenerem Victorii został Krzysztof Dębek, który wcześniej przez kilkanaście lat pracował z grupami młodzieżowymi Legii a ostatnio z rezerwami tego zespołu. Wraz z przyjściem Dębka w Victorii pojawiło się wielu nowych zawodników: Adrian Zawadka, Maciej Mąka (Ursus Warszawa), Rafał Parobczyk (Pelikan Łowicz), Adison (bez klubu, ostatnio Orlęta Radzyń Podlaski), Damian Krzyżewski (Dolcan Ząbki), Borys Kwiatkowski (Znicz Pruszków), Łukasz Krupnik (MKS Piaseczno) oraz Michał Mydlarz (Legia Warszawa CLJ).

Z zawodników, którzy pozostali w kadrze, nie sposób nie napisać o najlepszym strzelcu Victorii - Wojciechu Wocialu. Został on królem strzelców poprzedniego sezonu z 22 bramkami na koncie. Mimo, że w obecnym sezonie nie ma już w kadrze Victorii - Samuelsona Odunki oraz Daniela Smugi a z tymi właśnie zawodnikami tworzył Wocial niezwykle groźne i doskonale rozumiejące się trio, to jednak napastnik z Sulejówka nie zapomniał jak strzelać bramki. Wocial zdobył w bieżącym sezonie 5 bramek i co ciekawe jest to cały dorobek strzelecki Victorii.

Jak wspomnieliśmy, mimo szerokiej kadry Victoria nie ma zadowalających wyników ale podobnie jak w poprzednim sezonie, piłkarze Victorii są niezwykle groźni na własnym boisku, o czym muszą pamiętać nasi zawodnicy. Nasza drużyna odniosła w ostatnim czasie dwa zwycięstwa, jedno w lidze, drugie w pucharze. Z punktu widzenia psychologicznego to bardzo ważne. Mamy nadzieję, że dobra passa będzie kontynuowana w Sulejówku.

fot. www.victoriasulejowek.pl

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz