W Łodzi wspominają mecz z Kaczkanem Huraganem.

Działo się we wrześniu – przerwana seria.

Widzew Łódź postawił sobie za cel awans w tym sezonie. Stąd też każda strata punktów głównego faworyta do awansu jest bardzo bolesna dla tej drużyny.
W Łodzi pamiętają że z Kaczkanem Huraganem Widzewowi gra się ciężko, szczególnie gdy mecze rozgrywane są w Morągu. W ubiegłym sezonie piłkarze tego zasłużonego klubu polegli aż 0:3. Natomiast jesienią 2017 r Widzew także stracił punkty remisując 1:1.
W 8. kolejce rozgrywek ligowych przerwana została seria meczów Widzewa bez porażki pod wodzą Franciszka Smudy. Po sześciu kolejnych zwycięstwach łodzianie zremisowali 1:1 z Kaczkanem Huraganem Morąg (bramkę dla czerwono-biało-czerwonych zdobył Daniel Świderski),dla Kaczkana Huraganu gola zdobył Augusto. Jednak porażka Lechii Tomaszów Mazowiecki z Pelikanem Łowicz 1:4 sprawiła, że widzewiacy wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli. 19 września w 2. rundzie okręgowego Pucharu Polski Widzew wygrał na wyjeździe ze Stalą Głowno 4:0. Po dwie bramki zdobyli Daniel Gołębiewski i Michał Miller.

Andrzej Sekita /widzew.com

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz