W sobotę zagramy w Zambrowie.

W najbliższą sobotę (7 października) piłkarze Kaczkana Huraganu Morąg w ramach 11. kolejki III ligi gr. I zagrają na wyjeździe z Olimpią Zambrów. Początek meczu o godz. 15.00.

Po spadku Olimpii do III ligi kadra zespołu przeszła prawdziwą rewolucję, chyba największą spośród wszystkich drużyn grających w obecnym sezonie w I grupie III ligi. Zacznijmy od tego, że zmienił się trener, Tomasza Kulawika zastąpił Mirosław Dymek. Ze składu z minionego sezonu pozostało jedynie 4 zawodników: bramkarz Piotr Czapliński, pomocnicy Michał Kuczałek i Łukasz Grzybowski oraz napastnik Mateusz Jastrzębski.

Do tego grona dołączyło kilkunastu nowych graczy, w większości jednak znanych kibicom biało-niebieskich. Z MKS-u Ełk szeregi Olimpii zasiliło 5 zawodników: obrońca Łukasz Gryko oraz pomocnicy Michał Hryszko, Mateusz Butkiewicz, Patryk Malinowski i Wojciech Zalewski. Z rezerw Jagiellonii przybyło czterech zawodników, w większości młodzieżowców: Patryk Koncewicz, Mateusz Prolejko, Mateusz Domański oraz Emil Łupiński. Ponadto Olimpia pozyskała doświadczonego napastnika Finishparkietu Drwęcy NML Kamila Jackiewicza, z Ruchu Wysokie Mazowieckie do Zambrowa przeszedł doświadczony obrońca Łukasz Piłatowski oraz pomocnik Przemysław Jastrzębski, z GKS Bełchatów przyszedł obrońca Mateusz Szymorek, z Wierny Małogoszcz pozyskano bramkarza Artura Marca a z Naprzodu Jabłonowo Pomorskie – napastnika Rafała Babula.

Po tych ruchach kadrowych widać, że trener Dymek stanął przed nie lada wyzwaniem - zbudowaniem drużyny praktycznie od podstaw. Największy problem pojawił się w formacji defensywnej, która z dnia na dzień przestała istnieć, odeszli wszyscy zawodnicy, którzy grali w defensywie w 2. lidze. Mimo sporych kłopotów Mirosław Dymek zabrał się do roboty i początek sezonu był naprawdę udany - w pierwszych sześciu meczach Olimpia zanotowała 4 zwycięstwa. Niestety później przyszedł kryzys. Olimpia przegrała ostatnie 4 mecze z rzędu, chociaż trzeba przyznać, że przeciwnicy byli wymagający: Widzew Łódź, Legia II Warszawa oraz Sokół Aleksandrów Łódzki. Najbardziej zabolała porażka na własnym boisku z MKS Ełk, z którego Dymek „podebrał” aż pięciu zawodników. Zambrowianie liczą na przełamanie złej passy w meczu z Kaczkanem Huraganem, który w ostatnim meczu z rezerwami Legii, mówiąc delikatnie nie zachwycił.

Wierzymy, że był to tylko wypadek przy pracy. Być może, jak zaznaczył trener Żukowski na pomeczowej konferencji, niektórzy zawodnicy nie udźwignęli meczu mentalnie. Liczymy na rehabilitację w meczu z Olimpią. Z uwagi na fakt, iż gramy teraz dwa mecze z rzędu na wyjazdach, bardzo ważny będzie właśnie mecz w Zambrowie, ponieważ tydzień później zagramy z przewodzącym trzecioligowej stawce - Sokołem Aleksandrów Łódzki a tam o punkty będzie naprawdę trudno.

Nasz portal zaprasza na tekstową relację LIVE z sobotniego meczu. Startujemy o 15.00.

fot. Kadra Olimpii Zambrów w sezonie 2017/18 (olimpiazambrow.net)

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz