Przed nami ważny mecz z Motorem Lubawa

Tym razem w środę (17 maja) o godz. 17.00, w ramach 29. kolejki III ligi grupy I, Kaczkan Huragan Morąg zagra przed własną publicznością z Motorem Lubawa.

Lubawianie to zdecydowany outsider ligi ale lekceważyć tej drużyny z pewnością nie można. Motor pogodzony ze spadkiem postanowił z honorem pożegnać się z ligą i w każdym meczu gra ambitnie o pierwsze ligowe zwycięstwo. Najbliżej celu lubawianie byli w meczu z Ruchem Wysokie Mazowieckie, kiedy to prowadząc 2:1, w ostatniej minucie stracili bramkę. Największą jednak sensację lubawianie sprawili remisując na wyjeździe z solidną przecież Lechią Tomaszów Mazowiecki.

Przed rundą wiosenną lubawianie poczynili kilka ciekawych transferów. Oczywiście na tle innych drużyn naszej III ligi i tak nie możemy mówić o wzmocnieniach a raczej uzupełnieniach, ale trzeba przyznać, że każda formacja została uzupełniona o ciekawego zawodnika. W bramce pojawił się uzdolniony Damian Suszczewicz, który mimo młodego wieku ma za sobą występy w Płomieniu Ełk, Romincie Gołdap a jesień spędził w Finishparkiecie, gdzie wystąpił w 4 spotkaniach. Również z Finishparkietu przybył zdolny boczny obrońca, który jest w wieku młodzieżowca - Paweł Kołcz. Mimo młodego wieku ma już za sobą epizody w silniejszych zespołach. W 2015 roku był nawet testowany przez 1-ligową Chojniczankę. W środku pomocy pojawił się Paweł Tomkiewicz - ostatnio zawodnik rezerw Stomilu Olsztyn a wcześniej takich zespołów jak GKS Wikielec czy MKS Korsze. Swego czasu był nawet w kadrze pierwszego zespołu Stomilu ale jego kariera trochę wyhamowała przez liczne kontuzje, które go prześladują. Najmniej znanym piłkarzem z grona zawodników, którzy zasilili Motor jest napastnik Arkadiusz Konicz. Zawodnik z dość dobrymi warunkami fizycznymi, ostatnio grający w zespole Delfin Rybno, już zdołał strzelić dwie ważne bramki dla lubawian.

Nie ma co się oszukiwać ale ostatnie porażki morążan zaczynają nieco komplikować naszą sytuację w tabeli. Zakładając wielce prawdopodobny scenariusz czyli spadek z II ligi Polonii Warszawa i Olimpii Zambrów, morążanie mają 4 punkty przewagi nad strefą spadkową, która zaczęłaby się od 14 miejsca w tabeli, dlatego też zwycięstwo z Motorem to nasz obowiązek. Przecież później czekają nas ciężkie wyjazdy do Łodzi (mecz Widzewem prawdopodobnie w poniedziałek) i do Tomaszowa Mazowieckiego. Poza tym dwa mecze z bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie tj. Concordią (u siebie) i ŁKS Łomża (na wyjeździe). Mecz z nieobliczalnymi rezerwami Legii też nie będzie z pewnością spacerkiem, tak więc czeka naszą drużynę naprawdę ciężka końcówka sezonu.

fot. Motor Lubawa przed rundą wiosenną (facebook.com/mlksmotorlubawa)

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz