Przed meczem z Motorem Lubawa
05 października 2012; 06:45 - tkuc32 Komentarzy: 6Drużyna Motoru to taki ewenement na skalę naszej ligi a być może i całego kraju bowiem podopieczni Tomasza Zakierskiego z 14 zdobytych punktów tylko jeden zdobyli na własnym stadionie i aż 13 w meczach wyjazdowych. W pewnym momencie pozycja grającego trenera Zakierskiego była zagrożona ale po ostatnim, oczywiście wyjazdowym zwycięstwie nad drużyną Dębu trener dostał od władz klubu "kredyt zaufania". W drużynie Motoru gra w tym sezonie aż 9 byłych zawodników Jezioraka i niewątpliwie to oni stanowią siłę napędową lubawskiej drużyny.
Mamy oczywiście nadzieję, że lubawianie nie przełamią się w meczu z Huraganem i nie odniosą pierwszego zwycięstwa na własnym stadionie ale jak wiemy nasza drużyna ma swoje problemy kadrowe i nawet remis wywieziony z Lubawy byłby sukcesem. Przed meczem z Motorem morążanie mają kolejne problemy. Rafał Gagat w ostatnim meczu z MKS Korsze schodził z boiska kulejąc. Niestety odnowiła mu się kontuzja mięśnia dwugłowego, cały tydzień nie trenował i raczej wykluczone żeby zagrał w sobotnim meczu. Pod znakiem zapytania stoi również występ Marcina Adamskiego, który ostatnio chorował i również cały tydzień nie trenował. Jedyna dobra wiadomość to powrót do treningów rezerwowego bramkarza Marcina Marszałka.
Podziel się z innymi: | |
Facebook - Lubię To: |
|