Zdaniem obecnych na meczu Huragan nie był gorszym zespołem.Przez dłuższy okres meczu prowadził grę.Pierwsza bramka podłamała nasz zespół no i.....

Wynik średnio optymistyczny. Gołym okiem jednak widać, że wciąż brakuje nam rasowego snajpera. Widzę, że w składzie nie ma pana Różowicza. Jeśli po raz trzeci "wykręcił" Huragan, to powinien otrzymać dożywotni zakaz zbliżania się do morąskiego stadionu.

Z tego co słyszałem to Różowicz nie może jak na razie dogadać się z macierzystym klubem,także z tym zawodnikiem jeszcze poczekajmy

Żabko OK, Szymański OK ale tak jak "Kibic_z_daleka" powiedział przydałby się napastnik z prawdziwego zdarzenia, który dawałby gwarancje strzelenia kilkunastu bramek w rundzie rewanżowej.

Kusiak by się nadał. Ten to gryzł trawę.

Czy Żórański nie uzupełni braku napastnika jak da mu się szansę gry w pierwszym składzie ?

Już mecze sparingowe pokazują,ze raczej nie...

Panowie,piłkarze są w trakcie ciężkich treningów,dajcie im czas by ten organizm się troszeczkę zregenerował,za wcześnie na jakiekolwiek podsumowania

W meczu z Concordią nasi zawodnicy oddali kilkanaście celnych strzałów na bramkę,przy ok 5 celnych strzałów gospodarzy.Na tle elblążan byliśmy na prawdę drużyną lepszą,concordia miała więcej szczęścia i tyle.

Wynik jak napisał Kibic z daleka mało optymistyczny ale na tym etapie chyba o sam wynik najbardziej nie chodzi. Oczywiście lepiej jest poznać smak zwycięstwa niż porażki ale liga jest najważniejsza. Teraz wydaje się iż najważniejsze są pytania o ewentualne wzmocnienia. Ten, kto przychodzi powinien nie być uzupełnieniem ale tak jak pisałem wzmocnieniem. Co z Różowiczem i Wierzbą. Jest Błażewicz, Czorniej, Żórański stąd też aż dwóch następnych napastników jest zbędnych. Nie przypadkowo piszę o sile ataku bo ona wyraznie była piętą achillesową jesienią. Do pomocy przymierzany jest Szymański- niezły zawodnik wiodący czołową rolę w Sokole. Pojawili sie ponownie Brzuziewski i Boczko. Natomiast nic nie wiemy o kontuzji Lipki- ważne ogniwo bloku obronnego.

Problem Kuby Lipki opisywaliśmy już wcześniej,ale jeszcze raz przypomnę,że Kuba czaka na zabieg rekonstrukcji więzadła,także nie zobaczymy tego zawodnika do końca rundy

Moim zdaniem napastnik jest niezbędny. Na papierze nie jest źle - mamy ich trzech. Problem w tym, że oni wszyscy w ostatniej rundzie strzelili 1 bramkę (słownie: jedną). Wiem, wiem - Żurański nie grał, Błażewicz był kontuzjowany, a Czorniej ... chyba zapomniał jak to się robi. Być może któryś z nich na wiosnę "odpali". Ale jaka jest tego gwarancja? Żadna. A liczenie na to, że "z tyłu" zagramy na "zero", a z przodu coś wpadnie, na dłuższą metę może być zgubne.

Nieoficjalne informacje dobiegające z Elbląga mówią, że Olimpia ostatecznie zrezygnowała z Krzyśka Wierzby a więc może jednak wybierze kierunek Morąg

Jeśli informacja podana przez tkuc 32 się potwierdzi - a znając wyżej wymienionego uważam iż to rozsądny facet , przy okazji pozdrawiam- to kierunek Morąg dla wierzby jak najbardziej realny i możliwy. III liga pozwoli mu regularnie grać , budować formę i strzelać bramki a to jest najistotniejsze z punktu widzenia napastnika. Oczywiście na rozsądnych warunkach. Po drugie mając do dyspozycji Błażewicza, Czorniejz, Żurańskiego i teoretycznie Wierzbę to bardzo silny atak w naszej lidze. Po ewentualnym pozyskaniu Szymańskiego wyglądamy solidnie. Ja jednak zawsze patrzę realnie na rzeczywistość i jest coś za coś. Ci zawodnicy są z zewnątrz i są mocnymi punktami i jak najbardziej zwiększającymi nie tylko rywalizację ale i poziom sportowy zespołu. a te coś za coś? Ano własnie. Moim skromnym zdanie po pozyskaniu dwóch ludzi wspomnianych polityka transferowa powinna iść i w drugą stronę. Dwóch , trze stranieri powinno opuścić szeregi Kaczkana Huraganu . Myślę iż to rozsądne i właściwe z punktu widzenia decyzji zasobów ludzkich w zespole.

Kogo masz na myśli? Chyba nie Przybylskiego i Naczasów bo są za solidni aby się ich pozbywać. Ty chyba na mecze nie chodzisz jeśli twierdzisz, że Błażewicz, Żurański a szczególnie CZORNIEJ to silny atak w naszej lidze. Wierzbie należą się przeprosiny za pisanie nazwiska z małej litery, bo gotów się obrazić i zapomni o Morągu.

We wczorajszym sparingu Olimpii Elbląg z Barkasem Tolkmicko (niespodziewana porażka Olimpii 1-2) nie wystąpił Krzysztof Wierzba, który był testowany ostatnio przez sztab szkoleniowy Olimpii. Klub oficjalnie na twitterze poinformował, że podziękował napastnikowi i Wierzba nie podpisze kontraktu z Olimpią. W najbliższym czasie postaram się dowiedzieć czy temat Wierzby w Huraganie będzie jeszcze kontynuowany.

Szanowny kibicu. Na meczach to ja jestem i śmiem twierdzić iż na wielu więcej niż Ty z całym szacunkiem. Przez ostatnie 10 lat lat oglądałem mecze Huraganu nie tylko w Morągu ale i na wyjazdach. Jakoś nie widziałem Cię w autokarze jak graliśmy w Zambrowie, Łomży , a kilka lat temu Siemiatycze czy Mielnik - 320 km od Morąga ( wtedy te zespoły grały w III lidze obecnie spadły). nie mówiąc o meczach w IV lidze kiedy grali jeszcze Kusiak, Kucharski i inni zawodnicy już nie występujący w naszym zespole - także byłem na wszystkich meczach także wyjazdowych. ale to tak poza nawiasem tematycznym. Oczywiście iż nie mam na myśli braci Naczasów, Matłoki, Przybylskiego. Natomiast co do napastników. Rzeczywiście M. Czorniej był w słabszej formie i nie strzelał goli ale według m,nie ma potencjał i w każdej chwili może się odblokować czego mu szczerze życzę. Błażewicz to sloidny facet, który miał bolesną kontuzję i po wyleczeniu oraz przepracowaniu odpowiednio okresu zimowego będzie grożny. Żurański- Czesław Żukowski dawał mu mniej szans , wchodził w końcówkach ale niewykluczone iż jako zmiennik może być bardzo przydatny. Oczywiście Wierzba - bardzo by się przydał bo na III ligę to wartościowy piłkarz. Natomiast - teoretyzując- jeśli dojdą zawodnicy w osobach Wierzby, Szymańskiego i być może Żabko - to naturalnym iż powinni odejść zawodnicy z zewnątrz dwóch , trzech , którzy są w słąbszej dyspozycji i nie gwarantują odpowiedniego poziomu. Chyba się ze mną zgodzisz szanowny kibicu iż powinna taka właśnie zasada , polityka transferowa przyświecać klubowi - kto przychodzi z zewnątrz musi być lepszy od zawodnika z Morąga. Tak winno być na szczeblu IV, czy III ligi. A to kto powinien odejść to już decyzja trenera , i zarządu klubu. Pozdrawiam serdecznie.

Panie Andrzeju. Popieram pana w całej rozciągłości tej opinii zawodnik zewnątrz musi być lepszym od Morążanina.Klub to nie przytułek dla piłkarzy nie mogący grać winnych klubach.Mam na uwadze oczywiście nasz klub Huragan!

tkuc32, wiem, że zalecałeś nam cierpliwość, ale co z Wierzbą? Jest temat, czy już go nie ma?

Temat owszem był, Wierzba miał nawet w czwartek pojawić się na treningu naszej drużyny ale najnowszy jeszcze gorący news jest taki, że Wierzba ostatecznie dogadał się z...Olimpią Elbląg. Myślę więc, że nie ma co dalej ciągnąć tematu Wierzby w Huraganie.